A kto i kiedy ujmie się za tymi, którzy są ofiarami nacjonalizacji na etapie reformy emerytalnej i obliczania słynnego Kapitału Początkowego? Prawo zadziałało w tej sprawie wstecz [ogranicznik wysokości składek mimo że pobrano je faktycznie w znacznie wyższej wysokości], dyskryminacja żołnierzy przymusowej służby zasadniczej etc. Czy to nie narusza konstytucyjnej gwarancji równości wobec prawa? Kto ujmie się za rażącymi dysproporcjami w wysokości składek emerytalnych w systemie powszechnym, a beneficjentami KRUS?
Nikt, a bynajmniej nie współczesna partiokracja.

Szerzej na temat partiokracji na: frankofil-francja-przede-wszystkim.blogspot.com

Takie akcje to tylko w POlsce! rencista bigamista-płodziciel - żona z wykształceniem wyższym (nie chce pracować, bo żeruje na kasię mężusia). Stawia chatę i rentę chapie. Niby taki nie sprawny, a samochody rozbija pijany! Skarbówka nie siada (do czasu?). Istny łamacz prawa i przykładna rodzina na pozór. Rozpity cham i napasiony jak knur dresiarz! Buja się jak gangster, a wszyscy się z niego śmieją! Druga akcja to student po socjologii i przemytas w okularkach! Dokucza słabszym na monitoringu, bo wie, ze w papę nie zarobi przy swoich kolesiach (z rozpitym bydłem w nocy kroczy). POlska to jedna wielka patologia jest!