Płaca minimalna -staż pracy 38 lat,ciągłe staszenie zwolnieniem,ubranie robocze swoje.Jak kolega upomniał się o napoje chłodzące to już nie pracuje.Gdzie jest PIP i inne służby,które przymykają na to oczy?

Naostrzyć kosy i szturmem postraszyć burżuazję nadętą,która zawłaszczyła wypracowane przez roboli dobra.Pieniądze na socjal się znajdą.

Wieczne zasłanianie się młodymi. Młodzi mają to wszystko głęboko, znają języki i wyjeżdżają. W Polsce kobieta jak ma 40 lat i więcej to już jest za stara bo mało wydajna. Taka jest prawda, potrzeba głupich i silnych :-(. Dajcie urzędasom na państwowych posadkach płacę minimalną i zobaczycie co się będzie działo

Jak rządowe patałachy nie potrafią temu zaradzić, niech się podadzą do dymisji.

Jak czytam takie bzdury to mi sie zle robi...
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

To nie płaca minimalna jest problemem,lecz obciążenia z tytułu zatrudnienia. Bezrobocie w 50% zmniejszy się,gdy obciążenia z tytułu zatrudnienia zmniejszy się o 50%.Zniknie wówczas 'szara strefa".

Zrozumcie wszyscy, że banki i korporacje bankowe nie pozwolą by w "kamieni kupa" zarobki były choć trochę zbliżone do zachodu, ponieważ jeśli będziesz zarabiał normalnie jak cywilizowany człowiek to nie polecisz do banku po kredyt po byle p*******.Większość szrotu i mieszkań jest kupionych na kredyt a nie za zaoszczędzone pieniądze. Na zachodzie już się ludzi nie da doić bo doprowadziło by to do rewolucji a nas mogą szarpać bo jest pozwolenie państwa a powiem nawet, że państwo(rząd) pomaga w tym procederze bo ma w tym jakiś interes. I wydaje mi się, że długo się to nie zmieni
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/