Oregon
/ 194.213.1.* / 2010-07-23 07:29
W chwili obecnej przechodzący na emeryturę mężczyzna w wieku 65 lat pobiera emeryturę średnio przez 5 lat!!!!, pracując i odkładając pieniądze na emeryturę przez 40 lat!!!!. Taka sama średnia w państwach starej Uni wynosi 15 lat!!!!. Jak sobie posłowie PO myślą? ile taką emeryturę będzie PObierał emeryt po podniesieniu wieku emerytalnego do 67 lat????. Ja mówię o faktach i danych z GUS a panowie posłowie uprawiają demagogię bo deficyt w funduszach emerytalnych pojawia się w innych miejscach więc o nich należy mówic i dyskutować: KRUS,służby mundurowe. oraz inni pracownicy nie płacący składek emerytalnych jak również wszelakie niczym nie uzasadnione przywileje dla różnycvh grup władzy. Poważnym problemem jest też bezrobocie, gdzie 2 mln młodych ludzi wyjechało za granicę i tam płaci skladki a nie w Polsce, podobno Naczelny PO miał sprawić cuda żeby wrócili , ale jakośc po 3 latach cudów nie ma, tylko powiększająca się dziura budżetowa i rosnący dług publiczny sięgający już 700 mld zł, nie wiadomo ile jeszcze jest tego ukrytego pod dywanem tzw. kreatywana księgowość Pana Rostowskiego. Wg słów posłów PO naiwni Polacy mają do konca życia pracować tak aby pokryć długi salonu PO.Nie zmienia się też wyborne samopoczucie promotorów osławionej,,reformy systemu emerytalnego'' z 1999 roku. Tak jak dziesięć lat temu dziś znów wciskają nam, że im dłużej pracujesz tym wyższa będzie emerytura
Wyjaśniam – im dłużej pracujesz tym krócej biorę emeryturę
Bo z dłuzszego pracowania lat zycia nam nie przybywa. Oczywiście nikomu nie
zabraniam dłużej pracować , ale uważam, że po 40 latach pracy powinno się mieć wybór , albo dlużej pracuję albo emerytura, bo niby kiedy mama te uskładane pieniądze wybrać????, bo przecież dziedziczenia nie ma!!!
! Jak się posłowie PO nie wstydzą ,wmawiać nam, że musimy dłużej pracować /do 67lat/ życia, bez względu na składkowy staż pracy, a jednocześnie wypłacać emerytury 40 -letnim "mundurowym", 45-letnim górnikom, 55-letnim rolnikom itp. Ci uprzywilejowani, dłużej pobierają emerytury/ wysokie!/, niż wielu z nas /90% / pracuje!!!!!!. To tam rodzi się deficyt ZUS, od 20 lat nie zrobino nic w tym kierunku aby to zmienić tylko ciągle upokarza sie grupy pacowników uczciwie pracujących przez 40 lat na godną emeryturę.