ytytytytyt
/ 88.199.162.* / 2015-02-12 13:47
W ręku mają drewniane drągi i metalowe rury. Co chwilę podbiegają do niego i tłuką z całych sił, jednocześnie wyzywając od najgorszych. Jeden z demonstrantów jest szczególnie wściekły - w jego oczach widać nienawiść, a z jego ust padają groźby. Niech krzyczy. Schowany za przeźroczystą tarczą i osłoną hełmu, czując obok kolegów, ani drgnie. Czeka na rozkaz. Wie, że ci wrzeszczący i plujący liczą właśnie na to, żeby puściły mu nerwy, żeby rzucił się na nich. Wie jednak, że właśnie wtedy stanie się łatwym celem. Utrzymać szyk, Utrzymać szyk - powtarza sobie w myślach.
co to cytat z "jak chartowała się stal" czy innej powieści socrealistycznej o życiu UBka?