Gdybyś zamiast siedzieć w handlu trochę sie nim interesował to bys głupot nie pisał.Markety nie mogą podnosić sobie do woli cen bo przy takim nasyceniu jest to po prostu zabójczei zawsze się znajdzie sieć ktora ceny obnizy lub ograniczy zyski. Kwota wolna 1,5mln miesięcznie całkowicie zaspokoi większość polskich handlowców a i tak cena ma niewiele wspólnego z jakością czy kosztami . Drą tam gdzie durny klijent daje się nabrać na reklame i socjotechnike handlu. Już teraz porównujac ceny widać różnice miedzy marketami przkraczajace 100% ceny . np brykiet z trocin tego samego producenta w OBI 5,35za 10kg a w Juli 9,99zł eko groszek w jednym 9,98 za 20 kg a w innym nawet 24,90 za 25 kg itd a jest to norma. Przy uśrednionej nieoficjalnej marży ok 50% 0,5% podatku nawet nie odczuja i zamiast np. 5,000,000 zł za granice wytransferuja tylko 4,975,000 a mowa tu tylko o tych najmniejszych