wyglada na to, ze zyjesz w matrix'ie, gdyz nie wiesz, ze juz placisz... np..
pracujesz, placisz PIT a wydajac owe juz opodatkowane pieniadze placisz
VAT...
A ciekawiej jest gdy kupujesz paliwo... wtedy pomiedzy PIT a
VAT placisz jeszcze akcyze i podatek 'drogowy'... ;)
itd.....
I ktora pigulke wybierzesz teraz?