Wahałem się nad zwolnieniami od 01 stycznia,rząd mi pomógł -3 osoby Fruuuuuuuuu,debilny kraj-młodzi kupujcie bilety póki tanie bo jak gangsterka z Pisuarów dojdzie do koryta to się zacznie jatka...

Najlepiej żeby szary polak pracował za miskę ryżu. Minimalna płaca powinna być 2 tys i to od kilku lat . Wciąż tylko narzekają tacy co najwięcej zarabiają czyli pracodawcy. Mając biznes to myśl nie tylko o swoim zarobku bo przecież ludzie na ciebie pracują . Jeżeli jesteś kiepski w biznesie nie stać ciebie na pracownika , pracowników zamiast kupowania mercedesa kup fiata i sam stawaj przy maszynie itp.

"W takiej sytuacji musimy się liczyć z silną presją na wzrost wydajności pracy" - I pani w TESCO będzie musiała więcej sprzedawać.

Jak przedsię biorcy niestać na wynagrodzena pracowników to niestety będzie musiał zwalniać.
Najlepiej niech zwolni wszystkich i niech wykonuje swoją pracę sam, skoro go niestać na pracowników.
Jak kogoś niestać na utrzymanie samochodu, jeździ autobusem. Jak kogoś niestać na bilety autobusowe, jeździ na rowerze lub chodzi pieszo.
Jak przedsiębiorcy niestać na pracowników niech pracuje sam, albo niech zamknie to dziadostwo (szumnie zwane firmą) i niech idzie pracować do kogoś, kogo stać na pracowników i dopiero wtedy niech powie że wynagrodzenia za pracę są za duże.
Praca jest takim samym towarem jak każdy inny, musi mieć określoną cenę bo inaczej jej wykonywanie poprostu niebędzie się opłacało.
Pracownik też ma swoje koszty.
Nierobi się interesów na siłę tam gdzie ich niema.
I żeby niebyło że niewiem o czym mówię, prowadzę firmę, pracuję sam bo mnie na pracowników niestać.
Zarabiam więcej niż pracując dla jakiegoś wyzyskiwacza, wystarcza na godne utrzymanie rodziny, ale mogłoby niewystarczyć na uczciwe wynagrodzenie pracownika a dziadować i płacić na raty lub minimalnej niebędę.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

przecież prywaciarz mało płaci bo państwo zabiera za dużo...i tu jest problem. Państwo poprawi system podatków i ubezpieczeń to prywaciarz zapłaci więcej pracownikowi

Ciekawe panie żydowski ekspercie, że w Niemczech czy UK, Holandii itd, dla przykładu w Tesco, a przykładó mogę mnożyć, pracownik Niemiecki zarabia 1500 euro miesięcznie, co daje 6000 zł, Tesco płaci tam podatki, w Polsce NIE, ceny mają niższe niż w Polsce, sprzedaż podobną, a czasami mniejszą i jakim sposobem stać ich na wypłaty 1500 euro? Czemu w Polsce tak się nie da? Bo w Polsce rządzi banda złodziei i większość pracodawców to złodzieje, bo chcą zarabiać miliony! Zrobili sobie z Polaków niewolników 21 wieku! Bez wojny itd, mają tanie obozy pracy! Jesteśmy obywatelami drugiej labo trzeciej kategorii, mimo, że k.. mać jesteśmy pełnoprawnymi członkami UE, a zarobki jak w Chinach, a ceny jak w USA lub większe! Jako kogoś nie stać na pracownika za minimalną kwotę 6000 zł, to niech zamyka biznes, bo takich wyzyskiwaczy i złodziei nam nie potrzeba! Czy Pan ekspert pracuje za 1200 zł netto? Jedna pani z PO powiedziała, że za 6000 zł to pracują deeebile! Zagraniczne i POlskie przedsiębiorstwa mają takie same obroty jak na zachodzie, tyle, że zarabiają 100 razy więcej, dzięki okradaniu swoich pracowników!

puki sa legalne umowy smieciowe nie ma sie pan Mordasiewicz o co martwic - da 5 zlotych na godzine i pojedzie na wczasy...

czyli zamiast 12 godzin dziennie... przyjdzie nam pracować 17... i już nie po kosmiczne 9 zł za godzine... Urwa co za kraj

Ciekawe, to od następnego roku pracownicy sądów będą zarabiać kwotę minimalną bo o dziwo takie są obecnie zarobki w sądach (oprócz sędziów oczywiście). W ten sposób Pani Kopacz wraz z kolegami nie będzie musiała odmrażać tym pracownikom płac.