Śmieszne?
Spróbuj znaleźć inną partię, która w podobny sposób próbuje wyłonić swojego kandydata...
W PiSe nikt nawet nie myśli o tym, żeby dać jakiemukolwiek członkowi prawo głosu. Wszystko jest odgórnie sterowane przez Prezia Jarusia, któremu nikt nie może się sprzeciwić (przykład pan Romaszewski, który nie spodobał się Preziowi)
W PSL podobnie.
W SLD patrzą tylko na słupki i wybierają tego, kto ma największe szanse (niekoniecznie musi to być najlepszy kandydat)

A PO stwarza chociaż namiastkę tego jak powinno wybierać się kandydata ze swojej partii. Nie jest to może idealne rozwiązanie (bo według mnie każdy powinien mieć prawo startować w prawyborach nie tylko Sikorski i Komorowski). Nie interesuje mnie jakie intencje mają szefowie PO, ale wprowadzenie takiego zwyczaju do polityki uważam za krok w dobrą stronę jeżeli chodzi o nową jakość polityki i demokracji.

Pewnie tych obchodzi co o tym piszą.