Paradne, Spółce PKP Przewozy Regionalne grozi bankructwo z powodu fatalnego zarządzania, za małych i złych kwalifikacji kadry oraz niskiej jakości i wydajności pracy personelu.
A związki zawodowe groza strajkami ... chyba tylko po to aby przyspieszyć agonię?
Dla podatnika było by taniej jakby Przewozy Regionalne zbankrutowały a w to miejsce powstała nowa firma z lepszą kadrą i o wiele mniejszym zatrudnieniem ale za to bardziej kompetentnymi pracownikami i co się z tym wiąże lepiej wynagradzanymi.
Związki jedyne co potrafią to tylko wyciągać rękę po kasę od państwa czyli od wszystkich podatników. Co wcale nie dziwi, jakby PKP PR zbankrutowały to i bossowie związkowi potracili by swoje synekurki nie tylko zarząd.

Znów grupy ludzi uprawiające płatna protekcję (bo tak rozumiem dzialalnosc związków zawodowych, które najczesciej wymagają składki członkowskiej i chronią tym samym interesy płatników) zaczna stosować szantaże i terror aby wymusić strumień pieniędzy... Nowy minister jeszcze na dobre nie zaczal pracy a ktos musi znów pokazać, ze pod groźbą zaszkodzenia interesowi publicznemu wszyscy będą pokornie spełniać zachcianki dla swietego spokoju.
Kolejarz byl kiedyś SLUZBA a teraz jest PRACA. Oni nie maja pojęcia ze sluza ojczyznie jak zolnierz i ich mundur tez cos znaczy. Dobro pasażera to dla nich problem spolki, a nie ich pracy.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/