Henryk z Gdyni
/ 77.253.201.* / 2016-03-02 17:25
Każdy ma prawo do swobodnych decyzji o swoich pieniądzach. Ktoś kto gra na różnicach kursowych robi to na własne ryzyko, tak samo jak ktoś, kto łazi bez zabezpieczenia po linie rozciągniętej na wysokości kilkudziesięciu, czy kilkuset metrów. Chce sobie rozbić łeb, jego sprawa. Leczyć też się powinien za własne pieniądze, a nie z NFZ. Zwyczajnie, raz zarabiasz miliony, a raz tracisz. Taka gra. Dotyczy to także foreksiarzy. To jedno. Ale zupełnie inną sprawą jest dochodzenie swoich praw. Obywatel polski powinien mieć zagwarantowane polskim prawem to, że w razie sporów z zagranicznymi instytucjami (w tym także z pracodawcą) będzie miał prawo do procesu przed polskim sądem.