Wizja sfederowanej Europy jest tak silnie zakorzeniona w środowiskach lewicowych, że bez względu na okoliczności, bez względu na skutki, zawsze te środowiska bronić będą tej swojej wizji.
W tej wizji, ponad dwa razy biedniejsza Słowacja będzie musiała dokładać się do dwa razy bogatszej Grecji dlatego, że Grecja jest w kryzysie.
Oczywiście najbogatsze Niemcy również, ale Niemcy mają tak duże korzyści z UE a zwłaszcza ze strefy euro dużo większe korzyści niż koszty tzw. "pomocy".
Musze też przyznać, że jak by nie patrzeć to Grecja i tak wywinie się "psim swędem". Z jednej strony powrót do drachmy i wykluczenie z eurolandu da jej (Grecji) olbrzymi bodziec rozwojowy, z drugiej strony pozostanie w eurolandzie pozwaka Grecji w miarę łagodnie przejść kryzys wszak jest na utrzymaniu i to takim utrzymaniu które wymusza postęp i rozwój gospodarki.
polsce również przydały by sie podobnie sprytne elyty zarzadzajace.

Jak to aż osiem lat? A gdzie Polska. Przecież za kilka lat Polska zbankrutuje i nam będzie potrzebna pomoc a nie Grekom.

"Polityczne i ekonomiczne wstrząsy byłyby straszne"

dla kogo??
najczęściej gdy ktoś traci ktoś zyskuje
kto straci a kto zyska?

Za nasze pieniądze!! Banki i rząd popełniają błędy a my za nie płacimy.

"Nie wiecie, co mówicie. Polityczne i ekonomiczne wstrząsy byłyby straszne - podkreślił Steinbrueck"
No i dobrze, to by dłużej to zapadło w pamięć. A sądziłem że to młode pokolenie jest mdłe, a ty już u starszych widać paniczny lęk przed bardziej drastycznymi krokami. Ten świat staje się ciepłymi kluchami, bez smaku, nikomu nie będzie dobrze, wszyscy się podusimy.