"Jednakże wypowiedzi dotykające pamięć i cześć osób zmarłych zasługują na szczególną dezaprobatę i napiętnowanie społeczne" - napisał poseł.
Poseł napisał, ale chyba blogu nie czytał. Wpis dotyka nieszczęsnego pomysłu ekshumacji szczątków, a nie szczątków czy pamięci osoby.
Dajmy spokój już z tą egzaltacją, zejdźmy ze smoleńskiego nieba na ziemię.