Adrian12a
/ 77.252.246.* / 2012-09-12 15:06
Nielegalna demonstracja - kara za "wykroczenie DROGOWE"! To przypomina historię PRL. Wtedy za rozdawanie ulotek karano pod zarzutem "zaśmiecania" (coś jak dzisiaj pod Pałacem). Albo za mówienie prawdy karano pod zarzutem "rozpowszechniania nieprawdziwych wiadomości mogących wywołać niepokój" ... Swoją drogą, ciekawe jak ten poseł partii, której nazwy ze względu na możliwe oskarżenie o wulgaryzm nie wymienię, tamował ruch: przy pomocy innych ludzi? Jak wielką energią wykazują się w takich sprawach obecne, przejściowe władze ...