prawo nauczyciela do przemocy
Zastanaiwam się zainspirowana tymi wydarzeniami w USA, jak wygląda sprawa u nas w Polsce? Czy nauczyciel ma prawo użyć jakiejkolwiek pzremocy wobec ucznia? i czy zgoda rodzica bądź jej brak odgrywa tutaj jakąś rolę?
w Poalsce nauczyciel bezwzględnie ma zakaz używania pzremocy wobec ucznia i zgoda rodziców nijak się tu ma, bo nie ma po prostu opcji dającej nauczycielowi takie prawo