Forum Forum prawneCywilne

prawo poszkodowanego

prawo poszkodowanego

agentkaxxx / 2007-11-19 19:48
jest taka sytuacja:
"nastolatka zgłasza gwałt na policję. po jakims czasie przychodzi dwoch policjantow pod wskazany adres. chca danych osobowych. ofiara nie chce ich podac. oni naciskaja. ofiara zaczyna uciekac. oni ja gonia i sila zaciagaja do samochodu, a potem na komisariat. na miejscu poszkodowana takze nie chce podac swoich danych. napotykajac opor jeden z policjantow wymierza dziewczynie cios z piesci w twarz. potem rzuca nia o ziemie. dziewczyna szarpie sie i gryzie policjantow, gdy ci chca ja przytrzymac. zostaje zaprowadzona sila do karetki i przypieta do lozka. na glowe polozyli jej jakis ciezki przedmiot. po pewnym czasie znajduje sie w szpitalu gdzie chca jej zrobic badanie ginekologiczne. dziewczyna zachowuje sie na miejscu glosno, jest pobudzona, zle sie wyraza o policjantach. dziewczyna nie chce sie poddac badaniu ginekologicznemu. zarowno policjanci jak i lekarz napieraja na nia zeby poddala sie badaniu. wreszcie sie zgodzila. po badaniu lekarz nie chce jej zdradzic wynikow. jedynie oddaje wymaz z pochwy policjantom. po badaniu policjanci chca gdzies zawiesc nieletnia, ale ta opiera sie. maja duze trudnosci. obraza ich, kopie, gryzie. gdy udalo im sie "zapakowac" ja do pojazdu, zawiezli nieletnia do szpitala psychiatrycznego. a dodaje jeszcze ze nieletnia zapytana wczesniej o imie wskazala falszywe.

mam teraz pytanie - czy policja miala prawo tak postepowac z pokrzywdzona? czy mimo ze nie chciala z nimi sie udac na komisariat i podac swoich danych, mogli uzyc wobec niej przemocy? dodam ze nieletnia ma teraz postepowanie w sadzie za znieslawienie funkcjonariuszy policji.

Najnowsze wpisy