Słyszałem podziękowanie Premiara, utrzymane na wysokim poziomie etycznym, mam nadzieję że ludzie zrozumieli przeslanie. Premier zwrocił uwage na fundamentalne zasady życia, które winny być przestrzegane przez wspólnotę i podziekował setkom tysięcy zebranym za akceptację człowieczeństwa i akceptowaniu rzetelnej pracy i człowieczeństwa na każdym etapie działania. Ale też zwrocił uwagę że jest wsrod polaków dużo ludzi złych, nie dbających o dobre imie Polski, szkodzących Polsce. Moim zdanie są winne temu publikatory i system podatkowy ktory nagradza sensację i zmusza dziennikarzy do podejmowania działań w celu osiągnięcia korzysci finansowych. Wszystkiemu sa winne pieniądze i platnicy tych pieniędzy, a gdzie sa platnicy, ktoż to wie?. Powielanie sensacji i artykałow, publikacji itp. między sobą, ustalanie taryfikatorów platności, obligatoryjne 50% koszty uzyskania przychodów, pobieranie duzych pieniędzy budżetowych za złą prasę, im bardziej zła tym więcej wynagradzana domniemam, bo za dużo pojawia sie przedruków, nawiązań jakby była zmowa żeby dokopać ile wlezie, zli ludzie się radują za nic maja uczucia ludzi. To sa potworne zachowania, mam nadzieję że środowisko dziennikarskie sie oczyści i zacznie pisać w kierunku budowy fundamentów dla bezpiecznego domu, budowanego przez koalicję a opozycja robi wszystko żeby fundamenty były budowane na ruchomych piasakach. Ale za duzo jest opozycji siedzących i wrzeszczących bezkarnie , ale pieniądze , diety , biora bo to się nalezy, własnej oceny mizerii pracy brak, samouwielbienie do niczego dobrego nie prowadzi.