Forum Polityka, aktualnościPolityka

Prezes LPR prowadził samochód po alkoholu

Prezes LPR prowadził samochód po alkoholu

Money.pl / 2009-03-06 18:25
Komentarze do wiadomości: Prezes LPR prowadził samochód po alkoholu.
Wyświetlaj:
LPR / 83.28.160.* / 2009-03-08 21:43
Pić każdy może, problemem jest czy jechał.
To jest istota.
A tu łatwo o manipulację.
Istotne będą uszkodzenia na autach.
taki tam / 87.205.68.* / 2009-03-07 09:01
Okazało się, że miał 2,2 promila alkoholu w organizmie - powiedział Micor.
A to ciekawe. W promilach mierzy się alkohol we krwi, a w mg mierzy się alkohol w wydychanym powietrzu na dm3.
Sam Orzechowski napisał na blogu:
przyjechała Policja i dokonała stosownych czynności. W wydychanym powietrzu miałem 0.97 mg alkoholu na stosowną jednostkę miary. Policjanci spisali moje dane i dokonali ponownych pomiarów, które wykazały szybki spadek alkoholu w wydychanym powietrzu. Zostałem odwieziony do domu.

W takim razie albo badania krwi były robione i Orzechowski nie pisze prawdy, albo Micor sugeruje coś, czego nie było, albo w artykule zamieszczona została nieprawdziwa informacja. Jest jeszcze jakaś inna możliwość?
Giej / 83.7.23.* / 2009-03-09 13:30
Te możliwości niekoniecznie muszą się nawzajem wykluczać.
taki tam / 87.205.68.* / 2009-03-07 08:49
Informacja na blogu Orzechowskiego jest tak krótka, że można ją było w artykule przytoczyć w całości, zamiast ciąć, i nie wiadomo po co przestawić 3/4, a 1/4 wyciąć. W całości brzmi ona tak:

"Wczoraj późnym popołudniem, piliśmy czerwone wytrawne wino. Kiedy robiło się późno i nadszedł czas by wrócić do domu, poszedłem do bankomatu wypłacić pieniądze na taksówkę. Wracając, za blokiem gdzie parkowałem dzień wcześniej samochód spotkałem rozentuzjazmowanego dość młodego człowieka, który powiadomił mnie, że wezwał Policję, bo mój samochód miał zadrapać drzwi jego luksusowego Audi. Nie pomogły tłumaczenia; przyjechała Policja i dokonała stosownych czynności. W wydychanym powietrzu miałem 0.97 mg alkoholu na stosowną jednostkę miary. Policjanci spisali moje dane i dokonali ponownych pomiarów, które wykazały szybki spadek alkoholu w wydychanym powietrzu. Zostałem odwieziony do domu. Samochód został w tym samym miejscu gdzie stał. Bez mojego udziału dokonano oceny drobnych otarć zderzaka, tak drobnych że możliwych do wykonania choćby akcesoriami, jakie kobiety noszą w podręcznych kosmetyczkach. Nigdy w tym miejscu otarć nie było i z pewnością nie powstały z powodu mojego użytkowania.
Drodzy Czytelnicy mojego błoga, Przyjaciele i Przeciwnicy.
Nie jechałem samochodem po pijanemu wbrew temu co twierdzą media. Sprawa zostanie wyjaśniona przez Sąd. Jestem przekonany, że dowiodę swojej niewinności. Zbyt wiele jest w tej sprawie znaków zapytania, zbyt dużo okoliczności składa się na próbę zdyskredytowania mojej osoby.
Dlatego do rozstrzygnięcia sprawy przez Sąd, na ręce Przewodniczącej Rady Politycznej LPR składam rezygnację z funkcji prezesa."
Życzliwy / 87.205.245.* / 2009-03-07 12:41
Pij Prezesie pij! Może ominie Cię sprawiedliwości kij!
Obserwator! / 89.79.159.* / 2009-03-06 23:21
Mamy laptop Ziobry a teraz do kolekcji doszedł karambol Orzechowskiego. Jeśli coś z tego wynika, to tylko to, że ci ludzie są śledzeni.
Pijany Prezes / 87.205.245.* / 2009-03-07 12:17
Nie może być! Coś podobnego! Prezesi! Pijcie i jedźcie! Dzięki Wam Media będą rosły w siłę! Media! Czajcie się pod domami pijanych prezesów już od piątej rano, bo może jeszcze nie przetrzeźwieli po nocy, albo co gorsze ubiegnie Was konkurencja ! Przecię nikt nie będzie zajmował się jakimś zwykłym szarym pijanym szoferem Rysiem czy Ździsiem z Zadupia Małego koło Wólki P***************, bo nikt nie wie kto to jest i nikt nie wie, gdzie to jest i zajmowanie się tym nie przyniesie sławy żadnemu dziennikarzowi. A Rysio będzie codziennie na bani piratował po wsi, a jak już kogoś rozjedzie, to odnotuje to tylko kronika policyjna w jakimś lokalnym tygodniku.
Śledzenie to nie jest właściwe słowo, to sępienie! Gdy Media obsiądą pijanego prezesa jak sępy, to prokurator nawet się do niego nie dopcha.
Obserwator! / 89.79.159.* / 2009-03-06 23:25
P.S. Jest to prawdopodobnie odpowiedź adersarzy LPR na wzrost ich sondażowych notowań. Mam nadzieję, że prawda wyjdzie na wierzch.
andowc / 83.30.114.* / 2009-03-06 20:39
Lać w/g wieku (52 lata,- 52 tys.zł).
Młodzi płacą (wiek 20 lat- 20 tyś.zł).
"jaki stary, taki "głupi:".(szkoda mnie go,- nie zasłyzył na to).
rozwado / 2009-03-06 18:25 / Tysiącznik na forum
Nic dziwnego, Prezes LPR jest przedstawicielem typowej polskiej ligowej rodziny.
Stefa / 79.191.9.* / 2009-03-10 14:24
Wolnego! Wypraszam sobie te pomówienia bez dowodów. Pan Orzechowski jest patriotą i przede wszystkim katolikiem. Jeżeli już pił w co nie wierzę to na pewno nie było to jakieś pijackie wino! Jeżeli by pił wino mszalne tak jak mówią niektórzy, a mszalne to już inna sprawa. Jestem gospodynią księdza proboszcza i znam się na takich winach bardzo dobrze. Jeżeli takie wino jest poświęcowane wodą świeconą to jeździć po takim winie nie jest grzech! Nasz ksiądz cały czas tak jeździ i się z tego nie spowiada! Tylko szuka się afery na pana Orzechowskiego!
Giej / 79.191.9.* / 2009-03-10 14:52
Ale ksiądz jest święta osoba i jemu wolno, a prezes to jest zwykły normalny ludzki człowiek! A co wtedy, gdy to wino było jednak niepoświęcowane? To grzech, czy nie grzech?
kombinator permutator / 87.205.245.* / 2009-03-07 15:02
Albo pijesz, albo jedziesz, albo piastujesz stanowisko. Te trzy opcje można godzić tylko parami w trzech kombinacjach, gdy wystąpią wszystkie trzy jednocześnie, wtedy chryja.
kpt. Żbik / 87.205.245.* / 2009-03-07 13:44
Przecież to był spisek, to proste !!! Policjantów wykonujących czynności śledcze najprawdopodobniej było trzech. Jeden był na służbie na bani, drugi miał pilniczek do paznokci, trzeci cywilne ciuchy. Pierwszy z nich dmuchał w alkomat, drugi drapał zderzak podejrzanego (czyt. wrobionego), trzeci udając, że dzwoni na policję odegrał rolę poszkodowanego. Gdy w poniedziałek urząd prezesa LPR obejmie szwagier policjanta preparującego dowody przeciwko p. Orzechowskiemu, wyłapię wszystkich!
enryk / 87.205.245.* / 2009-03-07 18:47
Szanowny Panie Żbik! Tego typu żarty proszę sobie stroić w gronie osób na pańskim poziomie! To jest poważne forum dla poważnych ludzi i nie życzymy sobie tu dyskusji z różnymi żartownisiami i pajacami pańskiego pokroju! Proszę przestać tutaj pisać!
kapitan Złom / 217.153.242.* / 2009-03-08 06:27
Szanowny Panie enryk ! Dziękujemy za obywatelską postawę. MO wykryła i zabezpieczyła IP podejrzanego posługującego się nickiem "kpt. Żbik". Obecnie osobnik ten został aresztowany, a odp. organa śledcze ustalają personalia jego mocodawców, którzy w perfidny sposób próbowali skompromitować byłego wiceministra edukacji i prezesa LPR. Gratulujemy czujności !
enryk / 87.205.175.* / 2009-03-08 07:36
Dziękuję za wyrazy uznania, jam to i tylko jam (nie chwaląc się) uczynił, ale skoro Żbik już zapuszkowany, to kto teraz wyłapie tamtych trzech, co nakręcili chryję panu Orzechowskiemu na parkingu? Może nie trzeba było dziekować mi na forum. Swoją drogą, gdyby Żbik wczoraj się nie nawalił wieczorem w czasie jazdy po pijaku, to na pewno byście go nie złapali!
taki tam / 87.205.68.* / 2009-03-07 21:57
To ciebie już tu pięciu? Będzie cię więcej jak jeszcze pod kilkoma innymi nickami wystąpisz? Dusza boli przyznać się do jednego?
taki tam jeszcze inny / 77.254.57.* / 2009-03-07 22:25
Co za różnica? W forum nie tylko zabierają głos ci, którzy komentują jakiś fakt. Myślę, że i tak częściej widzimy tu komentarze tych tych, którzy wkładają kij w mrowisko dla zabawy, zawsze to lepsze niż wyzłośliwianie się. Ale nie przewidziałem, że może to kogoś drażnić, mój błąd. Nie jest to też ból duszy, sumienie mam czyste. Swoją drogą szkoda,że już po zabawie. Ode mnie już by było na tyle na tym forum.

Najnowsze wpisy