Forum Polityka, aktualnościKraj

"Prezydent nie powinien wyrywać się ze swoim sądem"

"Prezydent nie powinien wyrywać się ze swoim sądem"

Wyświetlaj:
stary Polak / 83.238.103.* / 2010-08-18 13:38
fajnie jest rozlać benzynę ( pokazywać codziennie w telewizji zgromadzenie pod pałacem ) potem ją podpalić ( pokazywać ekstremistów z obu stron) żeby powiedzieć -MAMY PROBLEM KRZYŻA .
RATUNKU !!! - EKSTREMIŚCI w urojonej potrzebie obrony krzyża zabraniają PRAWDZIWYM POLAKOM-EUROPEJCZYKOM grać tam w piłkę , chlać gorzałke w pobliskiej knajpie i śpiewać piosenki biesiadne.
Ratuj Prezydencie , broń prawa do balangi pod krzyżem do wolności plucia na wszystko co psuje zabawę pod pałacem .
Lotar / 89.171.95.* / 2010-08-18 10:33
A ja nie chcę żadnego pomnika-to nie są żadni bohaterowie-a swoje pomniki maja już na cmentarzach.
jurgen009 / 2010-08-17 15:03
Bronek powinien zabrać głos w tej sprawie i ostatecznie rozstrzygnąć tę kwestię. Prezydent musi być silny i rozstrzygać spory. Z tymi katolikami made in Poland nie da się osiągnąć kompromisu, dlatego liczę, że Bronek pokaże, że ma jaja i nie boi się trudnych decyzji. Dość PR!
T.J. / 83.8.168.* / 2010-08-17 14:35
Nikt nie powinien się wyrywać, także prof Nałęcz zwłaszcza gdy jeszcze nie jest "doradcą"
ale z Polakami tak jest że jak się dorwą do TV to są najmądrzejsi i muszą się wygadać i wykazać !!!!!!!
Na miejscu Prezydenta zastanowiłbym się czy nie cofnąć tej propozycji , bo moze to być nie doradca a wszechwiedzący !!!
unita / 80.50.238.* / 2010-08-17 20:14
Człowieku, oni są wszyscy wszechwiedzący. Szkopuł w tym, który z nich wie lepiej. Ale oni wszyscy po wyborach, udają Pana Boga. Tylko, że im jakoś ten krzyż przeszkadza.
Ale jaka mają dla ludu alternatywę. To jest dopiero szkopów. No bo autostrady drogie. A miały być przed wyborami za darmo. Podatek miał być mały. No bo to są cudotwórcy. A już podnieśli. Chyba w niebie do konfliktu doszło i święty Donald poszedł na własny rozrachunek.
sfera2 / 2010-08-17 14:25 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Nie zgadzam się z tym twierdzeniem, teren należy do kancelarii prezydenta i to on powinien zdecydowanie odrzucić jakikolwiek pomysł stawiania w tym miejscu pomnika. Prezydent ma być stanowczy i zdecydowany, a nie spolegliwy. Już jednego mieliśmy spolegliwego swojemu bratu, który nic nie zrobił bez konsultacji z bratem nawet przed katastrofą dzwonił do brata co ma zrobić bo mgła na lotnisku.
A teraz braciszek chory z nienawiści z utraconej władzy zachowuje się jak schizofrenik paranoidalny, wszędzie widzi wrogów czyhających na władzę, która to jemu się należy. To naród pomylił się wybierając Komorowskiego.
unita / 80.50.238.* / 2010-08-17 20:23
Prezydent państwa, powinien być człowiek, który ma wizje i jest jej wierny. A wizją obecnego prezydenta, jest lizanie tyłka świętym. O którego świętego tu idzie, nie wymienię. Bo każdy kto ma ten poziom, co najmniej 70 noo wiecie . Nie będę go odkreślał, bo by nasz parlament był zbyt poniżony. To zrozumie o kogo chodzi.
Arkadiusz Komsta / 77.255.32.* / 2010-08-17 12:21
Znieśmy prezydenturę! Polska potrzebuje króla! polska będzie silna i rządzona przez króla czy proboszcza! Berło i kropidło! Amen rodacy!
unita / 80.50.238.* / 2010-08-17 20:26
Tu król jest niepotrzebny, tu jest potrzebny naczelnik państwa . Bo to będzie się Polakom kojarzyć z Kościuszką i to da im wewnętrzny spokój i wiarę we władzę. Ale naczelnik ma mieć władze absolutną.
rozwado / 2010-08-17 12:09 / Tysiącznik na forum
Nie ma pomnika ofiar katastrofy w Lesie Kabackim i innych katastrof, nie ma powodu do stawiania pomnikow ofiarom tej katastrofy poza pomnikiem na Powazkach . Jesli na pokladzie byl ktos zasluzony, np Gen Gagor czy Buk, to im nalezy sie tablica w miejscu pracy lub innym miejscu zwiazanym z ich zyciem. Stawianie pomnika ofiarom lub nieudanemu prezydentowi oznaczaloby poddanie sie dyktatowi jego piekielnego braciszka.
unita / 80.50.238.* / 2010-08-17 20:34
A co do jego brata prezydenta, to byłbym bardzo szczęśliwy, gdybyś ty człowieku, miał choć w jednym procencie, wizje Polski taką, jaką ma Kaczyński. Więc nie gadaj bzdur. Bo aż się słabo robi, gdy takie miernoty się tu wypowiadają. Dodam, że ja nie jestem zwolennikiem Kaczyńskiego. Ale szanuje go, za jego ideę państwa. Bo tacy ludzie budują przyszłość.
unita / 80.50.238.* / 2010-08-17 20:28
No tom po co stawiać pomnik w Katyniu idioto.
ździcho / 77.253.118.* / 2010-08-17 11:39

- Radziłbym panu prezydentowi, by się nie wypowiadał i nie wyrywał ze swoim sądem, bo opinia prezydenta jest niezwykle ważąca. To powinna być suwerenna decyzja warszawiaków, czyli władz, radnych Warszawy -

Dokładnie tak. Ta sprawa wykracza poza kompetencje prezydenta. Prezydent to nie Cesarz Imperator więc w tej sprawie powinien trzymać dziób w siup, to nie jego interes.
Wiktor Janowycz / 78.8.100.* / 2010-08-17 11:35
Panie Nałęcz, bardzo miło, że próbuje się Pan przypodobać warszawiakom, ale Warszawa nie jest miastem jak każde inne, a delegacja, która poniosła śmierć pod Smoleńskiem nie była delegacją Rady Warszawy. Na tamto tragiczne wydarzenie należy spoglądać z perspektywy państwowej, więc nie widzę powodu, aby decyzja w sprawie upamiętnienia tej bezprecedensowej katastrofy miała być autonomiczną decyzją wycinka polskiego społeczeństwa. Próby poszukiwania tzw. "godnego miejsca" są nie na miejscu, skoro wiadomo, że żałoba narodowa koncentrowała się właśnie tam, pod Pałacem Prezydenckim, a lawirowanie prezydenta i brak męskiej decyzji na ten temat (a teraz i pańska rada o ucieczce od tematu) są śmieszne i potwierdzają przedwyborcze obawy o braku charakteru i figuranctwie prezydenta. Pozostaje nadzieja, że wcześniej on odnajdzie się wśród swoich obowiązków, niż Pan w roli doradcy.
zm55 / 83.5.157.* / 2010-08-17 19:51

delegacja, która poniosła śmierć pod Smoleńskiem nie była delegacją Rady
Warszawy. Na tamto tragiczne wydarzenie należy spoglądać z perspektywy państwowej, więc nie widzę
powodu, aby decyzja w sprawie upamiętnienia tej bezprecedensowej katastrofy miała być autonomiczną
decyzją wycinka polskiego społeczeństwa

A jakim prawem o tym ma decydować rozhisteryzowany margines społeczństwa
strody 68 / 89.72.49.* / 2010-08-17 15:48
Zgadza się, to nie była: "Delegacja Rady Warszawy", to była prywatna wycieczka pana Lecha K.

Najnowsze wpisy