DA
/ 195.225.68.* / 2006-06-08 18:02
NIech strajkują. Będzie to z korzyścią dla studentów.. Zresztą do października i tak nie będzie zajęć. Sesja za pasem...
Biedni ci profesorowie, oj biedni.
Na etacie od 1500 do 9000.
Potem drugi etat, bo można, więc drugie tyle lub ok. połowy.
"Prace naukowe" takie jak opieka pracy magisterskiej, lub inżynierskiej, jakieś 15000-30000 rocznie (oczywiście jako "twórczość" wystawiane jako umowy o dzieło...).
Dalej szkolenia i kursy. Kilka setej lub kilka tysięcy - zależy od zadrdności, a nie koniecznie tytułu...
O publikacjach jeszczce zapomniałem. Nie koniecznie własne teksty. Student też przecież potrafi...A jak temat dostamnie, to i napisać coś musi.
Oj bida straszna...