Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Prognozy dla PKB wciąż spadają

Prognozy dla PKB wciąż spadają

Money.pl / 2008-06-25 18:46
Komentarze do wiadomości: Prognozy dla PKB wciąż spadają.
Wyświetlaj:
optymistycznie_ / 83.31.5.* / 2008-06-26 03:29
ciekawe czy jak gospodarka USA sie zalamie i kryzys do nas dojdzie, to powroci sie do komunizmu, czy bedzie wiernie trzymalo sie kapitalizmu

???
warren buffet / 2008-06-26 01:13 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
panie slawku, idz pan............................**************
widz / 212.191.170.* / 2008-06-25 20:11
A my stopy w górę!! Zabawa pn.: "Śladami Balcerowicza" trwa. Pierwsze objawy schładzania gospodarki już mamy.
studentMIM / 2008-06-25 18:46 / Tysiącznik na forum
Aby utrzymać wzrost trzeba jak najszybciej przeprowadzić reformy.
Na pierwszy ogień powinien pójść KRUS, który, jeśli nie zlikwidować, to powinno się przynajmniej znacząco odchudzić.
Ponadto należy sprywatyzować jak najwięcej państwowych spółek (tych które nie są naturalnymi monopolitami), aby zmniejszyć zadłużenie państwa i zredukować wysokość płaconych przez nas odsetek.
Co wprawdzie jest ciężkie, ale konieczne dla prawidłowego rozwoju, to trzeba docelowo całkowicie pozbyć się wcześniejszych emerytur, a tymczasem znacząco je ograniczyć. Poza tym, że zmniejszy to wydatki budżetowe, to zwiększy liczbę pracujących, co jest rzeczą wysoce pożądaną do kontynuowania wzrostu.
Jeśli zaś z czasem uda nam się zbalansować budżet, to dobrym krokiem byłoby obniżenie podatków, najlepiej poprzez zlikwidowanie podatków dochodowych i oparciu finansowania budżetu na VAT i akcyzie.
cspo / 84.10.207.* / 2008-06-26 17:16
aby utrzymać wzrost nie nalezy spłacać pożyczek, a pieniadze przeznaczyć na inwestycje - nie wolno dopuścić do spadku PKB poniżej 5%, bo wtedy wpadniemy w kryzys budżetowy.
Greeder / 62.89.78.* / 2008-06-26 07:08
Czary? Jak mniej wcześniejszych emerytur zwiększy liczbę pracujących? Chodzi o te 170 tys uprawnionych na kolejne 30 lat? To ma zrobić różnicę?
Panowie sprowadzam na ziemię. Jesteśmy w Polsce. Więcej pieniędzy w budżecie, oznacza więcej pieniędzy do rozkradzenia przez polityków. Niewiele więcej.
leiho / 2008-06-25 18:59 / "Tu Ne Cede Malis"
1. sprywatzowac mozliwie wszystko, jesli nie, wiekszosc
2.obnizyc podatki, a najlepiej zlikwidowac dochodowy, a jesli musi on byc, wprowadzic liniowy na piziomie 10 % (DZIESIEC %).
3. zlikwidowac pozapłacowe koszty pracy, zniesc przymus ZUS, obnizyc VAT do 15 % max.
4 zlikwidowac potworne wydatki budzetowe na socjal, administrację i dotowanie górników, hutników , stoczniowcóe itd.

Gwarantowany wzrost PKB po 15 % rocznie, przez najblizse 30 lat, to samo zrobiły tajwan, Korea, Malezja, Japonia po wojnie - kraje te są potęgami na skalę swiatową - ale cóz, jestesmy w UE, nigdy tego nie zrobimy, trzeba siętroszczyc o urzędników i górników itd.
studentMIM / 2008-06-25 19:07 / Tysiącznik na forum
Wzrost 15% jest ryzykowny, bo może prowadzić presji infalcyjnej i kryzysu.
Ja jestem za reformami, ale nie można pójść za daleko. Z pewnością zaś najpierw należy obniżać wydatki, a później podatki. Także nie można od razu znieść obowiązku emerytalnego czy ubezpieczenia zdrowotnego, gdyż duża część ludzi teraz się o to nie zatroszczy, a za kilka lat będziemy mieć spory problem.
Uważam też, że VAT należy ciąć na końcu, a najpierw pozbyć się dochodowego (nawet kosztem WZROSTU VAT). Dobrze by było, gdybyśmy mogli zmniejszyć zatrudnienie w administracji, dzięki mniejszej dywersyfikacji podatków.
Co zaś się tyczy prywatyzacji wszystkiego, to ja jestem chociażby przeciw prywatyzacji PKP PLK, sieci przesyłu prądu, lasów państwowych.
Agita / 80.238.110.* / 2008-06-25 19:07
Cóż, socjalizm wycisnął na nas swoje piętno na tyle dobrze że wszyscy wiemy że tego "nie da się zrobić". :(

Najnowsze wpisy