Czy ktoś może mi doradzić co powinnam zrobić w następującj sytuacji: jechałam pociągiem do domu an weekend, jestem jeszcze studentką, ale zgubiłam legitymację i miałam zaświadczenie z dziekanatu potwierdzające status studenta. Bilet kupiłam ze znożką, ale konduktor nie uznał zaświadczenia i dostałam karę pieniężną za jazdę bez ważnego dokumentu, który by potwierdził prawo do korzystania z ulgi. Czy mogę się gdzieś od tego odwołać, czy jedyne co mi pozostaje, to zpałacić?