nieco młodszy gość
/ 176.111.124.* / 2015-08-15 21:39
Polska zbrojeniówka poza projektami małymi nie jest w stanie zaproponować sprzętu odpowiedniej klasy.
OK ale przyjmijmy że twój pomysł wchodzi w życie gdzie kupisz:
Czołgi - możliwości produkcji kończą się na odmalowaniu sowieckiego złomu
Helikoptery - nie ma "krajowych producentów", PZL Świdnik jest częścią Włosko-Brytyjskiego koncernu Agusta-Westland, PZL Mielec należy do koncernu Sikorsky, który niedługo będzie własnością firmy Lockheed Martin. Czyli cały zysk wytransferowany za granicę, i zwolnienia z podatków dla firmy.
Samoloty - kto z polskich producentów produkuje samoloty transportowe, nowoczesne samoloty wielozadaniowe, oraz odrzutowe samoloty szkolne?
Kto dostarczy sprzęt dla wojsk pancernych skoro państwowy Bumar nawet podwozia do armato-haubicy nie potrafi zespawać?
Wymień podmiot zdolny opracować OPL średniego i dalekiego zasięgu zdolny niszczyć rakiety balistyczne i manewrujące.
Która grupa stoczniowa projektuje i produkuje Polskie okręty wojenne,
Kto w Polsce produkuje nowoczesne systemy artylerii rakietowej, albo pociski przeciw-okrętowe, uzbrojenie dla samolotów bojowych? Pociski powietrze-powietrze, powietrze-ziemia, pociski antyradarowe, bomby kierowane.
Kto produkuje uzbrojonej pojazdy bezzałogowe?
A może polskie łodzie podwodne?
Nawet żeby licencjonować cokolwiek trzeba mieć możliwość tego produkcji a tutaj nawet pospawać podwozi nie potrafią .... Chciał bym żeby pewnego dnia produkowano w Polsce nowoczesny sprzęt wojskowy, ale szybko to nie nastąpi, sowieci rękami polskich komunistów wybierających licencyjne eksportowe gunwo zagwarantowali żeby zbrojeniówka nad Wisłą się nie rozwinęła.