Forum Forum inwestycyjneFundusze

przyszłość dziecka

przyszłość dziecka

anmar / 2010-03-30 21:51
Z Nowym Rokiem urodziła mi się córeczka, której "przyszłość" (nauka,studia lub start w dorosłość) chciałbym finansowo zabezpieczyć. Na różnych forach różnie piszą o inwestowaniu na przyszłość dzieci - i różne pułapki są w np. funduszach czy planach oszczędnościowych. Co byście poradzili gdybym mógł miesięcznie wpłacać 100 zł przez ok 18 lat (okazjonalnie jakieś inne środki do wpłaty) i ponadto móc tym jakoś dysponować na jakieś nieprzewidziane sytuacje, bo wiem, że niektóre "opcje" dają tylko taką możliwość że dziecko po osiągnięciu ustalonego wieku może cokolwiek "z tym" coś zdziałać?
Wyświetlaj:
wikt5111 / 83.24.51.* / 2020-02-25 20:09
ja i mój synek jesteśmy mega zadowoleni z zajęć www.fulleren.pl
kalinaaaa / 78.8.19.* / 2010-12-29 17:10
odkładanie na przyszłość dziecka to dobry początek oszczędzania, co w naszych obecnych czasach nie jest łatwe,sami się zastanawiamy nad tym czy nie zacząć odkładać na jakimś funduszu, zawsze to jakieś zabezpieczenie na przyszłość, a o funduszach union investement, słyszałam, ale nic po za tym , że znajomi odkładają w jakimś funduszu własnie u nich, ale myślę, że przyniesie im to dobry efekt bo On potrafi dobrze ulokować pieniążki, żeby odpowiednio urosły , po za tym każda forma oszczędzania jest dobra, trzeba tylko wybrać opcję odpowiednią dla siebie
domminika2 / 188.146.234.* / 2020-01-28 20:36
Może warto wybrac takie rozwiązanie https://www.prudential.pl/przyszlosc-dziecka Warto na pewno własnie pomyslec o takim rozwiazaniu na przyszlość.
Kajav / 83.24.140.* / 2010-12-28 14:11
Stoimy przed podobnym problemem, ale wstępnie zdecydowaliśmy się na union investment, fundusze inwestycyjne wydają nam się najsensowniejsze, nawet przy małych kwotach, ale za to wpłacanych systematycznie przez wiele lat, pieniądze zdążą zarobić. A o to chodzi przecież, nie o to, żeby leżały.
opiekuninwestora_pl / 2010-12-28 20:28 / -
Proszę przed podjęciem tej decyzji spojrzeć na wykresy na stronie:
http://blog.opiekuninwestora.pl/index.php/mit-usredniania-na-rynku-funduszy-cz2-ciekawy-wykres/

http://blog.opiekuninwestora.pl/index.php/efekt-uspienia-czujnosci-wystepuje-takze-w-dlugim-okresie/

1) Po prostu wpłacając systematycznie pieniądze na rynku funduszy trzeba sporo szczęścia aby zarobić więcej niż na lokacie bankowej.

2) Inwestowanie w jednym TFI też nie jest dobrym rozwiązaniem.

Różnice w wynikach TFI są bardzo duże i od czasu do czasu warto zmieniać TFI.

To prawda, że fundusze są najsensowniejsze, gdy nie chcemy być ekspertami.

Proszę doczytać też artykuł w poprzednim numerze (3) funduszowej cafe (www.funduszowacafe.pl)
Wyjaśniam dlaczego zdanie "W funduszach naszymi pieniędzmi zarządzają profesjonaliści" przez to, że jest wyrwane z kontekstu powoduje, że inwestorzy świadomie tracą (o tym także była mowa w debacie na Targach)
B. / 79.185.37.* / 2010-04-01 10:49
Mieliśmy radzic o pieniądzach a nie wychowaniu :D
Rekonkwista / 87.205.59.* / 2010-04-01 11:30
No to radzę - pieniądze wkładać w wychowanie ;)
Rekonkwista / 87.205.59.* / 2010-04-01 08:46
Nie ma sensu. Niech dziecko się uczy życia - sztuka manipulowania, nauka języków obcych, sztuk walki, samoobrony. Za 30-50 lat będzie wojna ze światem muzułmańskim. Wtedy te cechy się przydadzą. Złotówki raczej nie.
tedchom / 2010-03-31 20:43 / Tysiącznik na forum
za takie pieniążki to bym kupił fundusze akcyjne teraz w jakimś parasolu, a w czasie jak się F akcji będą reklamowały w mediach to bym wyszedł w jakieś pieniężne i tyle. Oczywiście najlepsza inwestycja to i tak pozostanie uczyć dzieciaka mądrości nie koniecznie robiąc z niego naukowca ale kierując go tak by radził sobie w życiu miał zasady itp.
pozdr.
tańczący_z_fundami / 195.149.64.* / 2010-03-31 12:13
Gratuluję, 100 zł miesięcznie oszczędności z tego wiele po latach nie będzie, nie wkładaj tego w żadne polisy inwestycyjne, plany oszczędnościowe, opłaty zeżrą Ci środki. Obecny kryzys pokazał że jest to kryzys wirtualnie wykreowanych pieniedzy, najbliższa przyszłość rysuje się pod dużą zmiennością wartości różnych walut, więc nie wiadomo co się będzie działo ale możliwe są nawet bankructwa niektórych państw czyli bankructwa walut. Nie ma takiej dziedziny w którą możnaby włożyć pieniądze na 18 lat i się nie martwić o ich wartość. Ja bym Ci radził taką kwotę inwestować w swoje dziecko, czyli jak od wieku powiedzmy 6 - 7 lat głownie w nauke języków obcych, angielski, hiszpański, potem w dobrą szkołę, zajęcia dodatkowe itd (ale nie przesadzać z tymi zajęciami dodatkowymi, musi mieć czas na zabawę). Tak zainwestowane pieniądze najlepiej zaprocentują w przyszłości. A zanim osiągnie te 6 - 7 lat lokaty bankowe - w kilku bankach (ale przynajmniej jedna w państwowym !) i to w kilku walutach jednocześnie np. PLN, euro, jen, dolar. Jeśli świetnie wykształcisz dziecko to kiedyś za jedną pensję weźmie wiecej niż uskładasz tych stuzłotówek przez 18 lat.
B. / 79.185.20.* / 2010-03-31 16:10
dobrze powiedziane :) autor anmar pisze, że chciałby odłożyc na studia i start w dorosłośc a ciągłe inwestownie w dziecko będzie chyba najlepszą lokatą. Oczywiście może za wiele lat okazac się, że można było w cośtam dochodowego włożyc pieniądze, ale te 1200 rocznie to faktycznie nie dużo.
B. / 79.185.20.* / 2010-03-31 11:25
To jest loteria. Można mnożyc przykłady z przeszłości kiedy za przez wiele lat odkładane pieniądze można było kupic buty. Mój wujek za odkładane pieniądze kupował biżuterie. Powtarzał, że gdzie nie pójdziesz to za złoty pierscionek ktoś da troche pieniędzy. 18 czy 20 lat to jednak czas w którym nie można oszacowac co się stanie.
Dam / 83.7.78.* / 2010-03-30 22:18
Są dwie sytuacje
1) Nie zamierzasz interesować się swoimi pieniedzmi , nie chcesz zrozumiec rynku kapitałowego ,a chcesz móc po prostu odkładać i mieć z tego jakiś procent wiecej to polecam
a) Założyć lokate i co jakiś czas zmieniać na wyżej oprocentowaną i za kazdym, razem dopłacać kolejne środki i szukać wyżej oprocentowanych
b)bądz kupić obligacje skarbowe.

2) Interesujesz sie trochę rynkiem kapitałowym i będziesz sie interesował , będziesz aktywnie uczestniczył i inwestoiwał to cóż FUNDUSZE.
Bądz platforma inwestycyjna albo Polisa inwestycyjna w tych tylko dwóch przypadkach masz opcji od groma. W polisach są plany oszczednmosciowe niestety często wieloletnie (przez piersze lata zaleznie od firmy bardzo duże opłaty wykupu), ale są również mniej restrykcyjne polisy, gdzie jest bez wpłaty wstępnej i po dwóch latach wyciągnać możesz bez opłat.
Jest kwestia taka ,że proponuje sie dokładnie dowiedzieć na czym to polega, i poszukać odpowiedniej dla siebie drogi. Odwedzić kilku razy różnych doradców i w pełni poznać ofertę firm na rynku i wybrać tą najlepsza dla ciebie. Powinno zająć ci to około miesiaca. A jak znajdziesz coś dla siebie, to należy przeszukać jeszcze raz .
Dokładnie przeczytać wszytkie warunki i zasady działania.
Zadawać mnóstwo pytań nawet głupich.

I NAJWAŻNIEJSZE - NIE PODEJMOWAĆ DECYZJI POD WPŁYWEM IMPULSU tylko spokojnie w domu wszytko PRZERMYSLEĆ. I JESZCE JEDNO TO NIE SĄ LOKATY TUTAJ WYMAGANA JEST AKTYWNOŚĆ. I ZNAJOMOŚC PODSTAWOWA RYNKU
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
ALBO ODKŁADAĆ ALBO DYSPONOWAĆ tutaj nie da sie inaczej.
Może któryś kolage poniżej ma jeszcze jakieś propozycję wiec należy posłuchać i jego.
kixan / 95.49.203.* / 2010-12-30 17:43
Wpłacanie przez jakiś czas stałych sum to dobry pomysł, ale warto pomyśleć nad innymi forami inwestycji, zeby w nich ulokować częśc pieniędzy.
Poczytaj artbiznes to moze zaczerpniesz troche inspiracji :)
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy