Mari Roldon
/ .* / 2003-10-02 01:35
Wydawało się, że większego oszołoma od Kołodki nie ma. Jest. Chociaż pozostaje pytanie czy pan Raczko wierzy w te bzdury, które opowiada. Jeśli tak to jego tytuł naukowy jest nic nie wart. Pan minister może sobie gadać, że czarne jest białe, ale nikt rozsądny w to nie uwierzy. A juz na pewno nie ci, którzy mają pieniądze a dla których panowie pokroju naszego premiera są nic nie znaczącym słowotokiem. Toż to są takie herezje ekonomiczne, że szkoda słów