Nie życzę sobie dysponowania moim wynagrodzeniem /emeryturą/ Przez 40 lat co miesiąc odprowadzałam ok.50% wynagrodzenia, emerytura na pograniczu głodowej. Ciągle mało prawda!!!!Proszę zgłosić się z propozycja komu przyznawano emerytury uznaniowe x3 oraz co skorzystali na prywatyzacji majtku. Mają rachunki w bankach szwajcarskich itd........

Banda idiotów. Co wykończyć ludzi. Obecna wypłata ledwo wystarczy na życie. Pewnie gdybyśmy zarabiali powyżej 6000 PLN to można by w ten sposób pomóc Polakom w oszczędzaniu czy inwestowaniu, ale nie teraz. To tylko "wymówka", żeby ludziom nie płacić. Oby tego w Polsce nie było bo ludzie wyjdą na ulicę i poleje się krew.

Komuś naprawę chyba porządnie odbiło - tu to nawet nie chce się tych głupot komentować!!!

BZDURA!!!!. Pamietam kiedy byłam może pięc lat pracownikiem, wprowadzono wypłaty na ksiażeczki oszczednościowe.Zarabiałam 1000 zł i było to minimum, ktore wystarczało na przeżycie. Do tego osoba obsługujaca zabierała 2,50 za dokonanie wpisu na moja ksiażeczke i przy wypłacie to samo. Na dzien dobry moja wypłata była mniejsza o 5 zł miesiecznie. Nastepnie wpłacane sa dochody na konta bankowe.Bankowcy wiedza jaka kwote moga miesiecznie zainwestowac, czyli ile ludzi pozostawia na koncie jakie pieniadze. A sa to nasze pieniadze a bank obracajac moimi pieniedzm zarabiai. Za obsługe konta musze płacić, oprocentowanie ZERO, za opłaty rachunków kwoty rosna . Zaczynam sie zastanawiać czy gdybym zrezygnowała z konta to nie miałabym ze 20 zł miesiecznie na plusie.Moge sobie sama chodzić na poczte odbierać emeryture nie tracac pieniedzy. A tu chca komuś znowu napchać kieszen i szara masa znowu dostanie po kulasach.

TAK POWINNI WYPLACAC W BECZKACH SOLI ! innym w kwasnym mleku ?

Jest to bardzo dobry pomysł,ale tylko dla wybranych- chodzi zarządy sólek skarbu państwa oraz członków rad nadzorczych!! Tylko przyklasnąć!!

Skończyło się OFE, chcą nas skubnąć w inny sposób.
Giełda potrzebuje pieniędzy frajerów.

Czyli pracownik który dostaje część wypłaty w akcjach bierze na siebie ciężar odpowiedzialności za ewentualne bankructwo firmy ? W Polsce szybko nie znajdziesz chętnych na akcje a jak się zarabia niewiele to skąd wziąć kasy jak zabraknie ? Jechać do Warszawy na giełde ?