Wielu jest u Komorowskiego i Tuska. Lesiak nadal pracuje. Słuchałem dzisiaj głównych wiadomości TVP1. Manipulacja totalna. Najpierw informacja o "szaleńcu" ze Stanów Zjednoczonych, który zastrzelił dwadzieścia parę osób w tym dwadzieścioro dzieci w wieku od 5 do 10 lat. Tą wiadomością dziennikarze "odpowiedzialni" starają się wywołać u widzów mały szok i żal. Mnie samemu napłynęły łzy do oczu. Następnie informacja o marszu "nacjonalistów" i w tym kontekście krytyczne wypowiedzi Rozenka na temat Kaczyńskiego, dalej podobne innych przedstawicieli zmanipulowane, okrojone pod z góry założoną tezę aby ośmieszyć widza i zastraszyć nacjonalizmem, faszyzmem i niepokojami. Później Halicki o łamaniu zasad demokratycznych przez faszystów, nacjonalistów, Winnickiego i Kaczyńskiego. Oczekiwany efekt tej manipulacji w znacznym stopniu jest uzyskany. Kto stoi za tą manipulację, czy nie Lesiak? No i Komorowski dzielący się opłatkiem z szarymi ludźmi, przemawiający w duchu pojednania o stanie wojennym, że każdy by chciał wyjaśnienia tych krzywd wynikających ze stanu wojennego, bo przecież "strzały padły" (same?), bo przecież są "osoby pokrzywdzone" (może same się pokrzywdziły?), a dobry wujek wszystkim pomaga. Zapomniał tylko dodać, że Jaruzelskiego wspiera i od niego uczy się jak wprowadzać stan wojenny, jak strzelać do ludzi, jak manipulować opinią publiczną. Ale przeciętny wyborca czy obywatel nie zastanawia się nad szczegółami, nad kontekstem czy nad tym co Komorowski (Lesiak) ukrywa. Lesiak nadal pracuje. Obecnie pod kierownictwem Tuska i Komorowskiego.