BOLO111
/ 195.69.80.* / 2011-04-04 18:42
Muszę przyznać, że Amerykanie to mistrze w mydleniu oczu i spekulowaniu.
Jak można mówić o poprawie w sektorze po za rolniczym, skoro w budownictwie zanotowano permanentną recesję. A z tą branżą współpracuje połowa gospodarki (łącznie z bankami).
To, że w kilku stanach coś drgnęło, to nie znaczy, że w całych USA jest poprawa.
Panowie redaktorzy sprawdzajcie informacje jakie wam się serwuje i pompujcie dodatkowo tej nadętej bańki spekulacyjnej.