Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Ropa nie odpuszcza - nowy rekord!

Ropa nie odpuszcza - nowy rekord!

Money.pl / 2008-06-30 15:46
Komentarze do wiadomości: Ropa nie odpuszcza - nowy rekord!.
Wyświetlaj:
Jeźdze na gaz / 83.9.172.* / 2008-06-30 17:05
Arabi sami sobie podcinają gałąź bo jeżeli nie będą kontrolować cen ropy i będzie rosła dalej w nieskończoność to w końcu nikt tej ropy od nich nie będzie kupował, albo ludzie przejdą na alternatywne źródła energii. Szczerze nie ma się co martwić ceną benzyny w Polsce bo jak ropa drożeje to dolar tanieje i cena tak czy siak sie wyrównuję, stacje też nie mogą przesadzić z ceną bo nie będą mieli klientów. Ja obstawiam że ropa dojdzie 180-190$ za baryłkę tak w październiku po czym stanieje. Nie dawno to samo było ze złotem skoczyło z 850$ na 1000$ za uncję a i tak cena w Polsce się nie zmieniła aż tak bardzo bo dolar taniał ;)
Yossa1 / 83.5.228.* / 2008-06-30 22:49
Sa pewne dobra ktore ciezko zastapic innymi.
Patrzac na to co sie aktulanie dzieje na swiecie to ciezko moze byc nagle przejsc na inny surowiec jak by ci arabowie nagle krzykneli 200 EUR za barylke... wiadomo czesc ludzi by zrezygnowala z jezdzenia autami... na bank spadla by sprzedaz ropy, ale czesc ludzi nie miala by poprostu wyjscia... np lot samolotem
ajhbergen / 2008-06-30 17:45 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Nie wiem co to sa Arabi, ale mysle, ze czas zxaczac wyceniac surowce w euro.
JAW / 84.10.239.* / 2008-06-30 16:46
Przestańcie pisać, że coś wynosi. Wynosiło o 14.00, potem spadło do 141. To są notowania ciągłe. Jak na portal finansowy powinniście chyba to rozumieć, że nie wszyscy kupili ropę po opisywanej przez was cenie.
Paweł.Satalecki / 2008-06-30 17:30 / Analityk Money.pl
Poprawione:) Natomiast nie ma co przesadzać, bo idąc dalej tym tokiem, to w ogóle nie będzie można napisać żadnej ceny,bo ona się cały czas zmienia;)

Pozdrawiam i dziękuję za uwagę!
JAW / 84.10.239.* / 2008-07-01 01:03
To się pisze od ilu do ilu wynosiła i jakie były obroty oraz kto kupował. Tak się składa, że np. Orlen nie kupuje na giełdzie, tylko bezpośrednio od kontrachenta po umówionej cenie. Po drugie, to są najczęściej ceny kontraktowe za dwa miesiące, więc na nas się dopiero odbiją, a po trzecie cena obowiązuje na baryłkę ropy amerykańskiej, my nabywamy syberyjską podobną w skłądzie do brenta, który dość istotnie różni się od amerykanki. Jego cena notowana jest w Londynie i zawsze o parę dolarów jest niższa i tu moje pytanie dlaczego przesiedliśmy się z Londyńskich notowań podawanych parę lat temu na nowojorskie? Wiem, że dla ceny na stacji nie ma to znaczenia, ale warto przyjrzeć się wykresom godzinowym za ostatnie pół roku w Londynie i NY - wyjdą ciekawe spostrzeżenia - zwracam uwagę na fakt, że NY rusza kilka godzin później. Przeczy to nieco teorii o spekulantach, przynajmniej w Europie
adadada / 83.12.121.* / 2008-06-30 15:46
PRZYCZYNA SĄ SPEKULANCI
dedede / 89.167.57.* / 2008-06-30 16:17
otórz to... to samo z jedzonkiem i innymi surowcami :)

Najnowsze wpisy