korni
/ 91.94.72.* / 2010-12-21 00:44
Z pewnością dużo w tym racji. Jednak dobrze wiemy, dlaczego Korea może pozwolić sobie na taką politykę wewnętrzną i zagraniczną też. Koreę popierały i nadal popierają Chiny. Z drugiej strony nie rozumiem takiej nagłej obrony Białorusi. Przecież poza różnymi notami nic jej nie grozi, nikt nie wysyła tam obcych wojsk, nie mówi się o embargu, protesty dotyczą tylko formy stłumienia demonstracji, a udowodnienie fałszerstwa wyborczego i tak byłoby trudne. Jeżeli Łukaszenka chce iść własną drogą, to wielu na forum go chwali. A przecież ludzie mieszali z błotem prezydenta Kaczyńskiego, bo miał odwagę proponować Europie Unię dla narodów , a nie kosmopolityczne superpaństwo. Wtedy był nazywany ośmieszającym Polskę naburmuszonym typem, który przeszkadza w budowie europejskiego raju, szczęśliwej rodziny podporządkowanych Brukseli narodów. Chodzi nam o nie mieszanie się w sprawy Białorusi, a jednocześnie sami robimy z siebie uległą wobec obcych kolonię. Nagły wybuch poparcia dla Białorusi jest co najmniej zastanawiający.