rebeliant
/ 79.188.238.* / 2010-07-06 09:55
nie tak dawno:
"Czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale - to zabrzmi dziwnie - w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą. Nie za to biorę pieniądze i nie to powinienem tam robić". ("Przekrój", nr 15 z 2005 r.)
To dość osobliwe oświadczenie Donalda Tuska, jako wicemarszałka Sejmu, zawarte z jednym w wywiadów dla Przekroju
>"co pozostanie z polskości , gdy odejmiemy od niej ten cały wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń ? Polskość to nienormalność - takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu.......Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski tej na ziemi, konkretnej przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem" Donald Tusk