Tak, jesteś przewrażliwiony ale jednocześnie masz słuszność ponieważ jakikolwiek sojusz gospodarczy na tak dużą skalę z Ukrainą wzmocni Rosję bardzo i może doprowadzić w konsekwencji do połączenia tych dwóch krajów lub inaczej mówiac do aneksji Ukrainy przez Rosję. Ukraińcy nie znają praworządności co ostatnio doprowadziło do załamania gospodarczego. Korupcja jest tam Bogiem ale w biznesie, kiedy się opłaca, to nawet z diabłem podpisuje się kontrakt. Cena, którą Ukraina w przyszłości zapłaci będzie utrata tożsamości narodowej. W dzisiejszym świecie nie da się oddzielić biznesu od polityki chociaż nie powinno tak być. Ewentualne połączenie Gazpromu z Naftohazem postawi całą Europę a szczególnie Polskę w bardzo trudnej sytuacji. Dostawa surowców energetycznych stanie się narzędziem szantażu kraju po wschodniej stronie Polski. Jedynym ratunkiem pozostaje jak najbardziej ścisły sojusz z USA. Aby spełniły się przewidywania Friedmana z książki ,,Następne 100 lat”, Polacy muszą zakasać rękawy i zacząć ciężko pracować (nad sobą przede wszystkim) bo inaczej utracą największe bogactwo jakie naród może posiadać, wolność.