inflacja jest powodowana poprzez wzrost cen paliw i cen żywności

Inflacja to przeczcież wzrost cen, wiec nie rozumiem tego zdania.
cena pszenicy rzeczywiście wzrosła przez pogodę, ale dlaczego w związku z tym spada cena trzody chlewnej skoro karmiona jest ona drogim zbożem?

1. "Ludzie i tak ograniczają zakupy żywności" - Korea Północna?
2. "Produkcja dodatkowych kosztów i obciążeń" - dla kredytobiorców. Dla oszczędzających wręcz przeciwnie.

To jest forum ekonomiczne, cos na kształt Media Markt. Dobrze więc aby ktos taki jak Ty , nie mający zielonego pojęcia o polityce monetarnej zaś lubiący wszystko komentować ( chyba nawet pogodę) z właściwym dla siebie skrzywieniem politycznym nie zabierał głosu w tych sprawach.
O tym że RPP nie podniesie stóp w tym miesiącu wiadomo było od dawna . Dlaczego? Nie będę Ci ułatwiał zadania , zrób przegląd wypowiedzi ekonomistów ( w tym członków RPP) na ten temat to się dowiesz. Krótko mogę jedynie powiedzieć że wpływ na ta decyzję mialy poprzednie podwyżki . RPP w takich momentach jak zmiana rządu zwyczajowo ( oczywiście jeśli nie ma ku temu wyraźnych powodów) nie podejmuje decyzji o zmianie stóp co jest zresztą posunięciem logicznym.
Czytaj więc a dowiesz się dlaczego stopy podniesiene zostaną w listopadzie oraz conajmniej raz a pewnikiem dwa razy w 2008r. To powoduje że w przyszłym roku podstawowa stopa procentowa wynosić będzie minimum 5,5%.

Ty dla odmiany poczytaj wypowiedzi Skrzypka ( było nie było Szefa RPP ) który twierdził wręcz coś przeciwnego. Jeśli sie buduje teorie na wypowiedzi dwóch ekonomistów a nie na faktach to takie są efekty. Proszę jednak jeszcze raz o nie zaśmiecanie tego forum badziewiem. Ekonomii nie należy upolityczniać. Robili to komuniści wi wyszło jak wyszło a Ty jak widzę starasz się to powielać. Przecieków żadnych nie mam. Wystarczy trochę wiedzy i lektura odpowiedniej prasy. O konieczności podwyżek stóp do takich poziomów pisał już ponad rok temu p. Jankowiak ,analitycy FI min Investors i wielu innych. Podobnie zresztą jak pisali o tym że w październiku podwyżek nie będzie ( wróć do mojego tekstu powyżej). Przykład z oprocentowaniem na rynku międzybankowym nietrafny. To efekt popytu na pieniądz wynikający z jego małej podaży i napływu kapitału na emerging markets , w tym i do Polski ( stąd i umocnienie naszej waluty).
P.S1. Dzięki za dobre rady. Ze swojej strony radzę Ci spędzać czas pożyteczniej. Zamiast wypisywać bzdury na tym forum włącz sobie swoje ulubione radio. Tam znajdziesz spokój wśród podobnych sobie sceptyków. Godne rozważenia jest wypisywanie tych bzdur w Twojej ulubionej gazecie . Tam potrzebują takich dzielnych junaków którzy walczą ze wszystkim co nie mieści się w głównym nurcie pisma.
P.S2. Jak tam ,panie, zwała na giełdzie uroczyście przez Ciebie ogłoszona w dniu powyborczym? Już tydzień minął a tak oczekiwanego przez Ciebie krachu jak nie ma tak nie ma.Nie twierdzę że giełda nie spadnie. Tego bowiem do końca nie wie nikt. Jeśli jednak tak się stanie to nie w wyniku ostatnich wyborów lecz spowodują to zupełnie inne czynniki ( wręcz przeciwnie, wybór PO rynki odebrały z ulgą i zadowoleniem). Będzie tak bez względu na to jakich zaklęć użyje Sceptyk.
P.S3. Odrywanie siedzenia od stołka ( inni mówią ryja od koryta jest zabiegiem bolesnym). Z jednej strony współczuję wszystkim którzy tą operację będą już niedługo musieli przejść. Sami sobie jednak na to zapracowali przez dwa lata uczciwym nicnierobieniem. Trzeba jednak byc mężczyzną i umieć znieść porażkę. Tutaj żal czy sceptycyzm niewiele pomogą. PZDR

Ano właśnie wypowiedzi Skrzypka...
Otóż Skrzypek był jedynym, który przy okazji ostatniej podwyżki głosował PRZECIW...
Jeżeli może być jakaś dokładniejsza forma wypowiedzi w sprawie podwyżki stóp...

skoro jest to decyzja zgodna z oczekiwaniami rynku to juz od poprzedniego glosowania byly sygnaly ze nie bedzie podwyzki, wie wybory nie maja tutaj wielkiego znaczenia (no nie dokonca, ale sposob w jaki wplywaja to juz bardziej psychologia, niz ekonomia)...