bubu
/ 83.16.8.* / 2005-10-28 10:21
Sorry Klops ale Rysiek wpisuje się w chór śpiewający jedną pieśń - krach, tragedia. Tymczasem fakty mówią coś innego - WiG spadł w poniedziałek o 0,5%, wczoraj o 1,61%i na pewno nie są to wielkości świadczace o panicznej wyprzedaży. Giełda jest pod wplywem wydarzeń w USA i wszytkie indeksy na świecie podążają tym tropem (wczoraj: Nasdaq -1,73%, DAX -1,93%, BUX -2,1%). Generalnie przyszlość rynków akcji wydaje się być nienajlepsza - nadchodzący okres wzrostu stóp w USA a także Eurolandzie spowoduje iż spora część inwestorow przerzuci się na obligacje.
Inwestorzy dopiero mogą się zacząć się wycofywać. Ale nastąpi to nie wczesniej niż rząd ogłosi program gospodarczy. Dopiero jego ocena zaważy. Na razie czekamy.