Egipt jest nieporównanie bardziej liberalnym krajem niż Iran, czy Emiraty.
Trzeba pamiętać, że Bractwo Muzułmańskie, które straciło wszystkie miejsca w parlamencie (w wyniku grudniowych bezczelnie sfałszowanych przez Mubaraka wyborów), miało wcześniej nie więcej niż 20% głosów. To nie jest proporcja wskazująca na to, że islamiści mogą tam przejąć władzę.