antysocjalista
/ 83.24.143.* / 2007-01-20 13:02
Nie cierpie tej związkowej bandy chuliganow, co wymusza na szarych podatnikach kolejne haracze, tylko dlatego, ze jest ich duzo i maja kilofy i brak moralnych hamulcow. Znowu przyjada do Warszawy, znowu wykupia caly alkohol w okolicznych sklepach i znowu beda demolowac warszawskie ulice (takze pomniki posiwecone pamieci AK i Powstancom Warszawskim), a rząd, sejm i inne organy panstwa beda sie przescigali we wlazeniu im w d...
Czemu nie strajkuje Bogdanka, zarzadzana profesjonalnie i przynosząca zyski? Dlaczego gornicy boja sie prywatyzacji, ktora wymusi racjonalnosc dzialania i efektywnosc rachunku ekonomicznego?
Po prostu boja sie utraty przywilejow, barbórek, czternastek, deputatow, urlopow, wczesniejszych emerytor itd. itp - za ktore placi cale spoleczenstwo.
Dosc rządów gorniczej mafii. Trzeba nam kogos formatu Margaret Thatcher! Ale czy pisuary sa zdolne do pokazania jaj wtedy, kiedy naprawde trzeba?