Jest Pan nierozsądny. Wystąpić o odszkodowanie należy do PO. Deklarowali dużo większe obniżki. Na samym
VAT 7%, dochodowego 4%. Z PiS-u można ew. wycisnąć raptem 1%.
Argumentu, że nie wygrali wyborów nie przyjmuję, bo większość na tym forum twierdzi, że PiS ich nie wygrał, a tak właściwie to PO.
Pracowników na rynku brakuje, bo PO obiecała, że po wygraniu referendum unijnego będą mogli pojechać do roboty za granicę. No i potraktowali to poważnie.
PO po fakcie przestraszyła się efektów obietnicy wyborczej i teraz z budżetu (na konto PiS-u) chce rozdawać kredyty.
Gdyby tak dobrze poskrobać, to pewnie okazałoby się, że roszczenia płacowe też są małą gierką polityczną - dziwne, że nagle wszyscy się zbuntowali. Trochę jak uczniowie, sami z siebie, przeciwko Giertychowi. I oczywiście nikt tym nie sterował.