Powiem Wam, że szlag mnie trafia, kiedy słyszę od niby poważnych ludzi słowo RZĄDZIĆ. Nasi kretyni chcą rządzić,
rządzić i jeszcze raz rządzić. Jest piękne słowo KIEROWAĆ,
ale to słowo naszym rodzimym idiotom może kojarzyć się z kierowcą , a to już nie udawadnia władzy. Krew mnie zalewała, kiedy słyszałem od tego prostaka Leppera informacje, że jest przygotowany do rządzenia. Kierować to on nie może bo prostak bez matury, ale rządzić, rządzić to jego posłanie. Kojarzy mi się monolog Fedorowicza o WADZY, dajcie mi wadzę, a ja was usadzę. Kretyn na kretynie w tym kraju jedzie. Podobnie z manager'ami nie ma u nas kierowników, a przecież to jest najściślejszy odpowiednik . Ale krytyni nie bardzo wiedzą co to znaczy, ale są mamager"mi. Twu, na ten zafajdany nasz chory ambicjonalizm na WŁADZĘ.

Co robi PiS jak chce pokazać, że w kraju się dobrze dzieje?
Mówi np.: "Dzieki nam spadł właśnie śnieg, dzieci mogą jeździć na sankach"
A jak chce pokazać, że w kraju się dzieje źle?
Mówi: "To, że spadł śniego to wina PO"

Na szczęście póki co gospodarka jak pogoda od Kaczyńskich NIE zależy.

"nikt nas nie przekona, ze biale jest biale a czarne jest czarne".
Swiete slowa. pis wie lepiej, a fakty sie nie licza. Jak pan prezydent powie, ze 2+2 =5 to tak bedzie.

Tak.
Jestemy uczciwi, kompetentni, pracowici, ponętni, no i bardzo, bardzo skromni.