anonim gall
/ 91.231.25.* / 2016-05-03 11:44
W jakiej niewoli jest Polska?
Unijnej- na pewno, ale to polskie rządy (politycy,biurokraci, itp każdego szczebla) niewolą "wolny" naród swoją niegospodarnością, egoizmem jako cechą nadrzędną i wojną Polsko-polską, bo koryto, a co za tym idzie dobrobyt własny jest najważniejszy. Cel zawsze jest ten sam, ale droga do niego różna, stąd tyle partii.
Rząd polski nie może rozwijać gospodarki i tworzyć nowych miejsc pracy?
w zasadzie nie, spalił za sobą już prawie wszystkie mosty gospodarcze i bycie podnóżkiem UE zobowiązuje.
Unia nam zabrania?
Tak, mamy być przysłowiowym hydraulikiem ♂, oraz od podcierania tyłków ♀ emerytom w UE, oraz dojną krową, ot i takim magazynem na odpady (radioaktywne) - barwna przenośnia ;)
Nie możemy stworzyć konkurencji dla stoczni niemieckich, francuskich, brytyjskich?
Byliśmy nią (czas przeszły) kiedy i nie długo po tym, jak mieliśmy tylko jednego wielkiego brata, później zamieniliśmy go na wiele mniejszych wyzyskiwaczy(UE), bo tam każdy kraj dba przede wszystkim o swoje interesy. Właśnie te kraje za pomocą swoich marionetek (prezydenci, premierzy,ministrowie PL. RP) uniemożliwili nam to konkurowanie(prawie w każdej dziedzinie gospodarczej).
Republika Środkowo Afrykańska w centrum Europy, zwana jeszcze Rzeczpospolitą Polską ma dostarczać państwom członkowskim Unii taniej siły roboczej...
Tak, oraz dbać aby UE nie dotknął deficyt demograficzny.
rolnicy polscy muszą kupować kombajny, ciągniki , maszyny, bo polskiego przemysłu nie ma. Polscy rolnicy zmuszeni by kupować maszyny i narzędzia w krajach członkowskich Unii, tak płacą podatki i likwidują bezrobocie.
taki właśnie był plan
Zachodnie banki, firmy i markety wywożą kapitał i podatki płacą w swoich krajach a nie w Polsce.
jak już wcześniej pisałem, POlska ma być dojną krową zachodu, nawet nasi/rodzimi możni płacą w rajach podatkowych
Oto cała Unia. Podobno dają Polsce pieniądze na rozwój, ale biorą z naszego kraju dużo więcej.
Żeby zabrać, trzeba najpierw coś wsadzić, bo o dawaniu nie ma mowy, ot cała ekonomia