Nieładnie
/ 213.208.85.* / 2008-05-09 12:02
Niekoniecznie gloryfikuję jednostki,albo drapieznych kapitalistów za to,że łupiąc biedotę pracującą,sami się bogacą ich kosztem.Bardziej chodzi mi o ogół i jeśli ogółowi będzie się lepiej wiodło,nasi ubodzy nie będą tacy ubodzy jak dotychczas.Czy ubogi np.Szwajcar jest na tym samym poziomie ubóstwa co ubogi Polak czy Rumun?Ubóstwo w Anglii polega na tym,że biedota jedzie na wakacje do Hiszpanii,zamiast na Seszele;Potockimi i im podobnym się nie martwię,bo te rody miały zainwestowane pieniądze w innych krajach i dla nich ubóstwo zaczyna się wtedy,kiedy mają tylko milion w banku,nie otwierajmy puszki Pandory przekonując się,kto kiedy kogo okradł w historii,ponieważ bardziej interesują mnie obecne działania rządu.Zgadzam sie natomiast,że w tym państwie prawa,nadal panuje bezprawie,ale kolejne rządy boją się ruszyc temat oddawania zagrabionych majątków poprzednim właścicielom,żeby nie załatwić kompletnie finansów państwa poprzez oddawanie majątków utraconych przez dawną arystokrację i bogaczy.
W każdym państwie,podczas kryzysów,albo zmian zawsze szuka się "winnych"tego stanu rzeczy,żeby biedota miała się na kimś mścić,zajęła się czymś,podczas kiedy władza robi swoje,albo przeprowadza zmiany,żeby bardziej trzymać się u władzy;w hitlerowskich niemczech wrogami byli Żydzi,w komuniźmie burżuazja i obszarnicy,a dlaczego myślisz,że teraz kreuje się terroryzm,jako głównego wroga ludzkości?Ponieważ w legalny sposób ogranicza się wolności ludzi,a władza pod płaszczykiem walki z terroryzmem może wszędzie zajrzeć i kazdego prześwietlić,a przy okazji "legalnie"napaść kilka krajów i to wszystko za przyzwoleniem swoich obywateli.Ktoś jednak na tym zarabia,zwyciężcy piszą historię,a biedota jak zawsze cierpi i najwięcej na tym traci,potem ktoś jednoczy ich pod własnymi hasłami walki o lepsze jutro,oni walczą.ktoś na ich czele przejmuje władzę,a oni dalej są biedni i nadal wierzą w lepsze jutro.Jak ci się podoba ten błyskawiczny przegląd historii narodów?Niedawno czytałem artykuł o Brazylii i ktoś 80lat temu powiedział,że ten kraj ma nieskończony potencjał bycia krajem dobrobytu,ale zawsze tylko potencjalnie będą krajem dobrobytu,ponieważ nie potrafią wykorzystać tego co mają.W Polsce potrafimy tylko cierpiec i wydaje nam się,że jesteśmy narodem wybranym,dlatego zaczynam wątpić,czy my potrafimy wykorzystać własny potencjał?