Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rządowe sposoby na przetrwanie

Rządowe sposoby na przetrwanie

~vvv / .* / 2003-10-06 13:08
Komentarze do wiadomości: Rządowe sposoby na przetrwanie.
Wyświetlaj:
Java / .* / 2003-10-10 14:24
Chciałbym się dowiedzieć czy podwyższenie wieku emerytalnego w sytuacji tak dużego bezrobocia jest dobrym pomysłem.W tej sytuacji na kolejne lata blokowane są miejsca pracy, które są teraz tak potrzebne młodym ludziom.
wrafal / .* / 2003-10-10 21:04
moim zdaniem przedłużony wiek emerytalny dla kobiet to fikcjai tak wiekszosc osob (niezaleznie od plci) po 60 -tce nie nadaje sie do ciezkiej i wydajnej pracyjednak wczesne przechodzenie na emeryture nie rozwiazuje problemu bezrobocia u mlodych osob - bo przeciez ktos musi lozyc z podatkow i skaldek na te wczesne emerytury wczesna emerytura to oznacza wysokie skladki a te oznaczaja wysokie koszty pracy a te oznaczaja mniej miejsc pracy czyli wieksze bezrobocie...najlepiej z punktu widzenia bezrobocia byloby zlikwidowac emerytury spoleczne razem ze skladkami...jak ktos chce niech sobie placi prywatnie...
Tomasz / .* / 2003-10-06 16:11
Zupełnie nie wiem, co o tym myśleć. Większość rozsądnych ekonomistów mówi o zagrożeniu kryzysem. Praktyka jednak pokazuje, że zagrożenia ZNANE, nie sprawdzają się. Ciekawe, że rynek akcji, na ogół ostrzegjący przed zagrożeniami grubo przed gazetami, zupełnie te kasandryczne przepowiednie ignoruje. A może już je zdyskontował wczesnowiosennymi spadkami ? Autorze artykułu, pomóż mi to zrozumieć !
wrafal / .* / 2003-10-09 09:01
dlaczego akcje drozeja pomimo nadchodzącego kryzysu ?bo mamy spekulacyjny babel - brak podazy - kurczy sie pula akcji w obrocie; i wzrastasjacy popyt - ofe + tfi + zagranicaa o nerwowosci o wiele lepiej swiadczy rynek walutowy - gdzie nie ma klopotow podazowo - popytowych, prosze sie nie martwic - panika dojdzie i do rynku akcji... - najpewniej po wynikach za iii kwartal czyli po 15/11
Paweł / .* / 2003-11-26 00:20
Sprawdziło się... ;)
Sero / .* / 2003-10-06 16:00
Wszystko racja a na domiar złego jakoś nie widzę żadnej siły politycznej nie tylko zdolnej ale i chętnej by cokolwiek zmieniać. Czy po wyborach rządzić będzie Samoobrona, PO z PiSem czy znów lewica to i tak nic się nie zmieni. Pod dywan zamiatali wszyscy kolejni ministrowie finansów, bez względu na orientację polityczną, a sejm w tym czasie usztywniał kolejne grupy wydatków.
~vvv / .* / 2003-10-06 13:08
Celny komentarz do stanu działań rządu - tego jak i poprzednich (dzisiejsze problemy zaczęły się kilka lat temu). W naszym społeczeństwie nadal pokutuje syndrom komuny i większości się wydaje "że im się należy". No cóż sytuacja wymyka się spod kontroli i przypomina okręt w którym przez dziurę w poszyciu dostaje się woda a kapitan modli się by dopłynąć do najbliższego brzegu (stoi najwyżej może nie utonie?). Ten ląd to utopia tak jak przyszłoroczny wzrost gospodarczy - tylko co potem? Kto weźmie odpowiedzialność za obecny stan rzeczy? jak zawsze "społeczeństwo" odczuje skutki głupoty rządzących na własnej skórze - sami się prosimy o to aby po kolejnych wyborach pomiatały nami "buraki" z Samoobrony.

Najnowsze wpisy