życzliwy
/ 83.12.11.* / 2010-12-16 16:02
moim zdaniem wolnego jest za dużo.Związki zawodowe to banda nierobów co poszła w działalność związkową bo im się nie chciało pracować i mącą ludziom w głowach.
Wszystkie święta przypadające w tygodniu powinny być w kościele przeniesione na najbliższą niedziele i nie powinno być żadnego wolnego w tygodniu . Święta , bloki dezorganizują pracę powodują straty w gospodarce.Po takim bloku przez dwa tygodnie nie można dojść do ładu. Są weekendy i urlopy i to w zupełności wystarczy .Ludziom sie w głowach poprzewracało , chcą mało pracować i mieć dużo pieniędzy tylko nie wiem jak to można zrobić , to się nie da.
Nikt tego ludziom nie uświadamia , bo to niepoprawne polityczne , a każdy chce wybrać wybory po to żeby nie musieć pracować tylko sie lenić ,świat stoi nad przepaścią.
Grecy protestują bo to kryzys rzadu , a nie ich , a kto jak nie całe społeczeństwo kombinowali przez całe lata jak wyrwać dotację i UNI i nic nie zrobić .Grek jak ma malutki sklepik to zatrudnia Polaka albo Czecha i siedzi cały dzień przed sklepikiem pije UZo i wachluje się gazetą , nawet je nie czyta bo mu sie nie chce potem to nie jego kryzys. A kiedy to tak było ,że w sklepiku metr na dwa pracowników się zatrudniało , właściciel zawsze od świtu do nocy pracował ,żeby zarobić na życie. Pracownicy w całej UNI to samo - urlop na rządanie , a w poniedziałki zmian obstawić nie można bo większość załogi leczy kaca , a teraz kryzys nie ich to rządy. Pracodawcy połatać końca z końcem nie mogą żeby utrzymać miejsca pracy to im jeszcze podatków dowalą ,żeby mieć na zapomogi dla bezrobotnych. Kryzys to nie my to oni , jak za komuny to nie my to oni - tylko ,że CI ONI TO SĄ WSZYSCY.