Forum Polityka, aktualnościKraj

Napieralski: W systemie emerytur bałagan

Napieralski: W systemie emerytur bałagan

Money.pl / 2010-12-14 19:51
Komentarze do wiadomości: Napieralski: W systemie emerytur bałagan.
Wyświetlaj:
B. / 83.4.41.* / 2010-12-15 09:43
Rząd chce nas wszystkich zrobić w ch*ja w majestacie prawa. Pani Fedak planuje zwykłą KRADZIEŻ naszych pieniędzy ! Wszyscy biją pianę, a nikt nie potrafi policzyć. Właśnie mam w ręce pismo od ZUS z 'prognozowaną emeryturą z I filara'. Składkując nadal tak jak do tej pory emerytura wyniesie ok.1600 zł (ponad 240k zł kapitału początkowego i prawie 100k z odprowadzonych składek) - na takie 'dobrodziejstwo' od ZUS mogę liczyć po 40 latach (!) odprowadzania składek. Analogicznie licząc z OFE dostanę ok. 500-600 zł, po dokłanie 20 latach oszczędzania (zakładając, że przez kolejne 10 lat OFE będą pomnażały moje pieniądze tak jak do tej pory - łącznie z "okresem kryzysu" gdzie to podobno straciły wszystko co zarobiły - co też jest politycznym i medialnym kłamstwem!!!). Wygląda bez rewelacji - tylko trzeba wziąć pod uwagę, że 2/3 składek trafia do ZUS, a 1/3 do OFE. Wniosek z tego jest prosty - pani Fedak chce rozwalić jedyną rzecz, która udała się w naszym systemie emerytalnym. Gdyby ZUS i OFE dostawały takie same pieniądze, OFE miałoby o ok. 40-50% lepsze wyniki niż ZUS !!! (tak jest już teraz!). Ludzie - przestańcie słuchać polityków, zacznijcie samodzielnie myśleć !!! i samodzielnie liczyć !!!
i50-tka / 83.4.186.* / 2010-12-14 23:22
W kwestii emerytur wypłacanych w przyszłości z OFE można mieć takie samo zaufanie do polityków, jak do obietnicy Wałęsy, że w procesie prywatyzacji kraju (którą należało poprzeć) każdy Polak zyska na swoje konto 100 milionów złotych ! No i zyskaliśmy ... np. dziedziczenie kapitału wpłaconego do OFE też...
poprzecie / 81.190.158.* / 2010-12-14 19:51
Zakładając, ze w aktach prawnych dotyczących emerytur nic się nie zmieni, że będziemy pracować do 65 roku życia i żyć tak długo/krótko jak do tej pory to męska emerytura wyniesie pomiedzy 30 a 40 % naszego wynagrodzenia. Tak wyliczyła pani pracujaca w ZUS, która jest tam uznawana za jedną z bardziej biegłych w tej kwestii.

Najnowsze wpisy