wielbiciel_saaba
/ 195.245.68.* / 2011-10-26 19:25
Szkoda, ale trochę na właśną prośbę. Saab pozycjonował się w segmencie premium, a wrzucał do samochodów części ze zwykłych wozidełek: technologia Opla, silniki Fiata (nie twierdzę, że są one same w sobie złe). Na koniec doklejenie znaczka Saab nie wystarczało aby móc żądać od klientów 50% więcej. Saab chciał przyoszczędzić, klienci też, wyszło jak wyszło.