chichot dona
/ 93.105.130.* / 2015-06-17 18:09
Sankcjami a raczej gadaniem o sankcjach ekscytują się marginesy i to w krajach UE i to raczej w tych biedniejszych krajach.
Zwłaszcza media same (dziennikarze) same się tym podniecają. Większość plebsu w Polsce sankcje ma gdzieś, większość plebsu w Polsce zajęta jest przeżyciem od wypłaty do wypłaty. Dlatego te wszystkie informacje o sankcjach, o Ukrainie o wojnie w Donbasie na plebs działają letnio lub nie działają wcale. Ostatnio jeżeli już to raczej negatywnie. Co ciekawe negatywnie dla obecnej ekipy zarządzającej Polską. Ba stosunek do Ukrainy się ochłodził , zwłaszcza po informacjach o ogólnopaństwowej gloryfikacji (na Ukrainie) banderowców i ich przywódców.
Wyniki ostatnich wyborów (w Polsce) oraz rysująca się perspektywa nowych wyborów parlamentarnych , niczego nie nauczyła obecnych zarządzających. Zły pijar, nietrafiony przynosi odwrotne skutki do zamierzonych.
A wracając do sankcji , UE prędzej czy później te sankcje zniesie tylko im to będzie później tym mniej będzie do uzysku dla UE właśnie. Rosja wyzbyła się tzw. obcych agend, opozycje trzyma krótko, USA i UE nie maja narzędzi na wewnętrzna destabilizacje w Rosji. Sankcje to pryszcz, akurat do podniecania się w mediach np. w Polsce.
Hm .. jednak jest jedno narzędzie .. są to muzułmanie, ale to broń obosieczna, Rosja zresztą już pokazała , że i z bojówkami muzułmańskimi da sobie radę, a bojówkarze którzy mieli być (byli szkoleni) na Rosję obrócili się przeciw swoim tajnym założycielom i mocodawcom , część z nich utworzyła tzw. Państwo Islamskie, a część utajniona, poukrywana w zachodnich bogatych krajach UE czeka na swoja dziejową chwilę.
Jeżeli Rosja za mocno uzależni się od Chin to będzie pozamiatane, pozamiatane dla nas czyli dla USA i UE.
Już teraz w Rosji tworzy się silne pro chińskie lobby.
Moim zdaniem rozgrywka z Rosja prowadzona jest głupio , bardzo głupio.