Ogólnopolska akcja przebiega pod hasłem "Nie rób zakupów 24 i 31 grudnia. Tu też pracują ludzie mający swoje rodziny, z którymi chcą spędzić święta".
Tylko co to ma dać ? Jeśli już jest ustalony grafik, to czy z klientami, czy bez wzmiankowani pracownicy hipermarketów będą w pracy- naiwnym jest myślenie, że szef w związku z brakiem klientów nagle puści ich wcześniej, albo że przełoży się to na zmianę godzin pracy w przyszłym roku. Jeśli jest takie przekonanie u związkowców- niech walczą o zapisanie skróconego dnia w KP i ustawie o dniach świątecznych.