Skrzypek: Kończy się czas niskiej inflacji
Money.pl
/ 2007-11-26 15:11
rola
/ 213.76.243.* / 2007-12-06 12:53
a moze raczej rolnicy dostosowuja ceny zywności do cen uninych ciekawe gdzie na zachodzie jest tak tania żywnosc jak w Polsce
MSP 7
/ 2007-12-01 11:08
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Cel inflacyjny (do utrzymania) to 2,5%. Przekroczenie tego progu daje "niby" uprawnienia RPP do działania zapobiegawczego. Dokonana analiza z pewnoscią pokazałaby, że znaczący wpływ na wzrost inflacji mają czynniki poza naszym krajem (mniejsze zbiory płodów rolnych w innych krajach i wzrost zapotrzebowania na żywność z Polski). Wiecej elastyczności panowie i panie (jeżeli jeszcze są) z RPP. Jesteście (chyba) nie tylko "suchym" narzędziem zaprogramowanym - w takiej sytuacji, to wystarczy zmienić konstytucję, (potrzebna wola dużej części Parlamentu) i ustawić komputer w Wasze miejsce : przekroczenie 2.5% i "ciach". Moze nawet nie potrzebny byłby komputer a tylko ze dwie diody...(które reagowałyby na przekroczenie 2,5% inflacji). Byłoby taniej....(tzn tańsze Państwo.
siermięga
/ 83.5.83.* / 2007-11-26 18:14
tłumaczenia mizerii gospodarczej. Jak wszyscy pamiętają istniały cztery podstawowe katastrofy klimatyczne: lato, jesień, zima i wiosna. Na domiar złego okazywało się, że ludziom nie wystarczało cieszenie się z tego że żyją w najlepszym z ustrojów, ale chcieli jeszcze coś jeść.
Sabre
/ 2007-11-26 15:43
/
Tysiącznik na forum
Pan meteorolog Skrzypek, jak widać, powinien zmniejszyć swój własny popyt na żywność - on nie wygląda na niedożywionego:)
Przepraszam, ale trudno traktować pana "prezesa" poważnie.
maa
/ 2007-11-26 15:11
/
Tysiącznik na forum
A nie nadrukowało się czasem za dużo złotówek?
Leh
/ 2007-12-02 20:13
/
Bywalec forum
Coś zaczynam rozumieć. To Kaczyńscy drukowali złotówki. Efektem tego nie mieli deficytu budżetowego bo nadrukowana kasa była. Nadmiar nadrukowanej kasy owocuje teraz wzrostem inflacji.
patriota
/ 83.6.119.* / 2007-12-13 15:52
A pan Skrzypek ogłasza wszem i wobec , że nie będzie
tłumił inflacji ( i zapieprzy mi kasę ) .
Nie ze mną te numery Skrzypek - niedługo wycofuję kasę
i kupuję coś za granicą .