"Otrzymujemy wiele listów, rozmawiamy z ludźmi - na takie rozstrzygnięcie Polacy czekaliby bardziej" - zaznaczył wicemarszałek Sejmu.
Tylko jakoś absolutnie ten pomysł nie pojawiał się w czasie długiej i gorącej dyskusji przed Trzech Króli jako święta wprowadzeniem.Na debatę jest więc za późno. Poza tym nietrudno przewidzieć, że oczywiście "strona społeczna idąc na kompromis" będzie się jednocześnie domagać pozostawienia Trzech Króli w katalogu świąt, dopisania tam Wigilii i przywrócenia obecnej regulacji KP dotyczącej świąt wypadających w sobotę :-)))