ale wystarczy nad Słowacją się przelecieć samolotem i zobaczyć ile oni świateł tam mają... a ile my ;-)

Zamiast podziwiać jak inni wydają kasę na "pomoc swoim", należy ZMNIEJSZYĆ VAT, ale NA POLSKIE PRODUKTY.
Kasą przeznaczoną na wspieranie spekulantów i pseudo biznesmenów załatać lukę w budżecie, a to tylko doraźnie, aż znów przyspieszymy. Kasa jest z interwencyjnej wyprzedaży Euro i to większa niż można się było spodziewać.
Duży, chłonny rynek wewn. to nasza siła, a Słowacy nam pomogą w popycie. No i nie bać się wrzasków z Brukseli, bo oni uprawiają interwencjonizm rynkowy na niespotykaną skalę (patrz np artykuł) i to po tym jak zmusili nas do zamknięcia stoczni ! ! ! Ciekawe czy teraz ktoś z kręgów władzy i euroelit upomni się o stocznie, chyba że sami stoczniowcy już nie chcą, jak dostali do kieszeni???

Zamist narzekać zaprosmy Słowakow na zakupy do Polski. Niech zostawią u nas swoje Euro.
I nas sprzedawcy i ich klienci skorzystają.

Tylko czekac jak i u nas rzadzacy cos podobnego wprowadza, drog nie buduja, to przynajmniej w ten sposob moga zadbac o bezpieczenstwo swoich obywateli (wiadomo poziom zabezpieczen aktywny i pasywny nowych aut jest o niebo lepszy w stosunku do tego co bylo 10 lat temu), o proekologicznosci nowych aut nie trzeba chyba nawet wspominac, a i przemysl motoryzacyjny moze zlapac troche oddechu w ciezkich czasach; dobry pomysl, mniej zlomu na drogach i praca dla ludzi, a zadowolenie dla klientow; dobry kryzys nie jest zly
:P

A polski rząd nakłada nowe podatki na samochody. No ale Słowacja nie buduje Irlandii, jak polska...