a te urzedy zyjace z podatkow niby wspierajace samorzadnosc i rodzimy biznes swoją nadgorliwoscia przypadkiem nie poodcinały dochodów gmin, przez likwidacje wiele malych i wiekszych firm ?

To ojciec R. tak wydoił Toruń. Nie do wiary. Chyba nie zasnę. Poproście on te pieniądze wam wyjmie z jednej kieszeni.

Bardzo współczuję autorowi, ze nie jest 'swojego ojca' ale 'sąsiada' .... hmmmm

Żadnych gejów do rządzenia - taki powinien być zapis w konstytucji.

O niektórych prezydentach tych miast dużo się słyszy i o ich poczynaniach. Lekkomyślne decyzje, kiepskie zarządzanie, a potem trzeba spłacać długi albo bankrutować. Tak się kończy szastanie kasą, lewicowy populizm i naiwność wyborcow

trudno bedzie, najwyzej byk na byku ale pisze - Torun radzi sobie z dlugami 95% bo ma w miare dobre stabilne przychody ze spolek zarejestrowanych w miescie, w pobliskiej prawie 2 razy wiekszej Bydgoszczy praktycznie nie ma zadnych duzych bogatych firm - to znaczy jest 8 razy mniej z listy top 500, ale paradoksalnie to w Bydgoszczy jest wiecej miejsc pracy. po prostu bydgoskie firmy sa zarejestrowane w Warszawie a w Toruniu jest kilka duzych firm ogolnopolskich ktore placa podatki w Toruniu ale nie daja tu miejsc pracy, dlatego 10tys torunczyków pracuje w Bydgoszczy. To tez jest powod dlaczego Warszawka jest taka bogata, wystarczy biurowiec i 100 urzednikow i miasto ma z tego wiecej kasy niz inne maista gdzie 5tys ludzi utrzymuje tych 100 urzednikow. podatki ida tam gdzie spolka ma siedzibe a nie tam gdzie pracuja ludzie, janosikowe trzeba zwiekszyc a nie zmniejszych albo zminiec calkowicie podatki