W Krakowie pod biurem poselskim ministra Gowina spłonęło symboliczne zdjęcie premiera Tuska, był to wyraz niezadowolenia odnośnie do niedotrzymania obietnicy zrobienia porządku z umowami śmieciowymi, ajkei zapowiadał premier. Czy palenie zdjęcie to nie lekka przesada?